Siatkówka: Szalony mecz UNI Opole z Pałacem Bydgoszcz. Udany pościg opolanek
Przegrywały 0:2, wygrały 3:2. UNI Opole zwyciężyło w 20. kolejce Tauron Ligi z Pałacem Bydgoszcz i pozostało w grze o play-off.
Obie ekipy rozpoczęły nerwowo i popełniały sporo błędów. Szybciej grę uporządkowały przyjezdne, które w połowie seta zbudowały bezpieczną przewagę i zasłużenie wygrały go 25:22.
Druga partia to coraz lepsza gra bydgoszczanek i coraz większa bezradność opolanek. Gospodyniom zdobycie kolejnych punktów przychodziło z dużym trudem. Wykorzystywały to skrupulatnie zawodniczki Pałacu, które drugiego seta wygrały do 18.
UNI odpowiedni rytm złapało w trzecim secie. Choć w połowie tej partii podopieczne Nicoli Vettoriego złapały zadyszkę, co wykorzystały przez chwilę rywalki, to ostatecznie opolanki potrafiły jej losy przechylić na swoją korzyść. UNI w trzecim secie wygrało 25:21 i w całym meczu zmniejszyły straty do jednego seta.
Opolanki poszły za ciosem. Mimo, że na początku czwartego seta prowadziły przyjezdne, to opolanki nie straciły impetu z trzeciej partii. UNI w końcówce było zdecydowanie bardziej skuteczne od zespołu z Bydgoszczy. Wygrało czwartego seta do 21 i doprowadziło do tie-breaka.
Piąta partia rozpoczęła się od 3-punktowego prowadzenia Pałacu, ale szybko odpowiedziały opolanki. Przy zmianie stron UNI prowadziło 8:6. Choć bydgoszczanki zdołały doprowadzić do remisu 8:8, to gospodynie wyprowadziły cztery ciosy i nie dały sobie wydrzeć wygranej. W piątym secie UNI zwyciężyło 15:12, a w całym meczu 3:2.
Na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej opolanki mają tyle samo punktów co MKS Kalisz. Oba zespoły powalczą o ostatnie miejsce w fazie play-off.
Druga partia to coraz lepsza gra bydgoszczanek i coraz większa bezradność opolanek. Gospodyniom zdobycie kolejnych punktów przychodziło z dużym trudem. Wykorzystywały to skrupulatnie zawodniczki Pałacu, które drugiego seta wygrały do 18.
UNI odpowiedni rytm złapało w trzecim secie. Choć w połowie tej partii podopieczne Nicoli Vettoriego złapały zadyszkę, co wykorzystały przez chwilę rywalki, to ostatecznie opolanki potrafiły jej losy przechylić na swoją korzyść. UNI w trzecim secie wygrało 25:21 i w całym meczu zmniejszyły straty do jednego seta.
Opolanki poszły za ciosem. Mimo, że na początku czwartego seta prowadziły przyjezdne, to opolanki nie straciły impetu z trzeciej partii. UNI w końcówce było zdecydowanie bardziej skuteczne od zespołu z Bydgoszczy. Wygrało czwartego seta do 21 i doprowadziło do tie-breaka.
Piąta partia rozpoczęła się od 3-punktowego prowadzenia Pałacu, ale szybko odpowiedziały opolanki. Przy zmianie stron UNI prowadziło 8:6. Choć bydgoszczanki zdołały doprowadzić do remisu 8:8, to gospodynie wyprowadziły cztery ciosy i nie dały sobie wydrzeć wygranej. W piątym secie UNI zwyciężyło 15:12, a w całym meczu 3:2.
Na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej opolanki mają tyle samo punktów co MKS Kalisz. Oba zespoły powalczą o ostatnie miejsce w fazie play-off.