- Bez pracy pasjonatów nie mielibyśmy zachowanych tylu wspaniałych zabytków kolejnictwa - zaznacza Barbara Zegarlicka, autorka fotografii i członek Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu.

- Starałam się w swojej wystawie ująć to, ile trzeba poświęcić energii i czasu na to, żeby naprawić lokomotywy oraz wagony i przygotować je do jazdy. Widz może więc zobaczyć zza kulis, jak wygląda przygotowanie takiego taboru kolejowego.

Jak mówi Halina Fleger, kuratorka wystawy, zdjęcia Barbary Zegarlickiej to opowieść o tym, jak ze starego parowozu można zrobić imponujący pociąg retro.

- Jest to też obraz tego, jak bardzo oddana grupa pasjonatów chce pracować w tej branży i rozwijać swoją pasję związaną z koleją.

Dodajmy, że niektórymi z pociągów uwiecznionych na fotografiach, można wciąż jeździć po Wrocławiu i Dolnym Śląsku. Ponadto, część zabytkowych lokomotyw jest wykorzystywanych do produkcji filmowych. Ostatnie miejsce, w którym pojawiła się jedna z nich to prequel komedii "Sami Swoi".