"To może być fajna przygoda". Zdjęcia do dwóch filmów kręcono w Prudniku
Prudnik, jego obiekty i plenery będzie można zobaczyć w dwóch produkcjach fabularnych realizowanych dla TVP. Przez kilka dni w rożnych lokalizacjach kręcono zdjęcia do ekranizacji opowiadających o wybitnych polskich sportowcach, czyli „Szachistów” i „Złota Haliny Konopackiej”.
- Prudnickie Liceum Ogólnokształcące nr 1 gra nam m.in. wnętrze budynku z argentyńskiego Rosario - mówi Maciej Dancewicz, pochodzący z Prudnika scenarzysta obu filmów historycznych. – Mając zasłonięte oczy, jeden z głównych bohaterów filmu o szachistach rozgrywa w Rosario pojedynek z kilkudziesięcioma zawodnikami. Z kolei stadion w dawnych prudnickich koszarach gra nam olimpijską arenę w Amsterdamie. Bardzo ciekawym wnętrzem jest dawna willa Samuela Fränkla. Westybul tego budynku gra wnętrze prestiżowego, nocnego lokalu w Hamburgu w roku 1930. To jest unikatowe wnętrze i bardzo filmowe - dodaje
Do Prudnika na zdjęcia filmowe przyjechało kilkudziesięciu statystów z niemalże całej Polski.
- Przyjechałam z Poznania i jest to mój debiut jeśli chodzi o statystowanie – mówi dziewczyna ze stolicy Wielkopolski. – Wyczekuję na planie, na swoją kolej. Zagram w filmie o Halinie Konopackiej. - Koleżanka powiedziała mi, że szukają statystów o moim wzroście. Stwierdziłem, że to może być fajna przygoda, ciekawa. Dobrze jest zobaczyć, jak wygląda produkcja filmu od zaplecza – stwierdził student z okolic Poznania.
Filmy fabularne nagrywane w ostatnich dniach w Opolu, Mosznej i Prudniku powstają w ramach telewizyjnego cyklu o przedwojennych polskich sportowcach. Zobaczymy je w TVP prawdopodobnie pod koniec tego roku.
Do Prudnika na zdjęcia filmowe przyjechało kilkudziesięciu statystów z niemalże całej Polski.
- Przyjechałam z Poznania i jest to mój debiut jeśli chodzi o statystowanie – mówi dziewczyna ze stolicy Wielkopolski. – Wyczekuję na planie, na swoją kolej. Zagram w filmie o Halinie Konopackiej. - Koleżanka powiedziała mi, że szukają statystów o moim wzroście. Stwierdziłem, że to może być fajna przygoda, ciekawa. Dobrze jest zobaczyć, jak wygląda produkcja filmu od zaplecza – stwierdził student z okolic Poznania.
Filmy fabularne nagrywane w ostatnich dniach w Opolu, Mosznej i Prudniku powstają w ramach telewizyjnego cyklu o przedwojennych polskich sportowcach. Zobaczymy je w TVP prawdopodobnie pod koniec tego roku.