- To była dla mnie duże przeżycie uczestniczyć w premierze, ale i w samym filmie - mówi córka głównej bohaterki - Alicja Nabzdyk-Kaczmarek. - Film jest zrobiony w ten sposób, że nie odczuwa się tego, że to są zdjęcia, głos z radia i głos komentatorów. Tylko się go ogląda jak normalny, żywy film. Jest zrobiony bardzo dobrze, profesjonalnie. Ja uważam, że to dlatego, że pani reżyser jest po prostu z tego samego gniazda polskości.

- To nie był łatwy film, ale jestem z niego zadowolona - mówi prof. Janina Hajduk-Nijakowska, autorka dokumentu. - Miałam do dyspozycji głos tylko. Gdyby nie archiwa radiowe [Radia Opole] to bym tego nie zrobiła. Zmontować z taśmy radiowej coś, co ma być taśmą telewizyjną, to trochę trudno. Pogoń za obrazami, za tym wszystkim, co mogłoby ożywić obraz to było trudne.

- Waleria Nabzdyk to postać ważna dla naszego regionu, dlatego nasza gmina aktywnie włączyła się w produkcję tego filmu - dodaje burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. - Waleria Nabzdyk to jest ikona prudnicka. Osoba, która jest w nim rozpoznawalna. Podjąłem decyzję, że wszyscy uczniowie w gminie Prudnik będą mieli okazję obejrzeć w kinie Diana ten dokument. Myślę, że ulica Walerii Nabzdyk będzie w naszym mieście, tylko ona musi powstać w odpowiednim momencie i miejscu.

Na premierze był także prof. Franciszek Marek, który również występuje w filmie, a całość prowadził Marcin Husak - historyk i lokalny przewodnik, który do filmu wniósł sporo nowych faktów z życia Walerii Nabzdykowej.

Film wyprodukowała Fundacja Filmowa Polscy Wychodźcy, której Radio Opole jest partnerem medialnym. A ponadto nasza rozgłośnia patronuje medialnie filmowi "Sanitariuszka".

Premiera filmowa dokumentu na antenie TVP3 Katowice 1 września.