Kulturalne śniadanie zainteresowało mieszkańców Opola. Coś dla podniebienia i dla ucha
Płyty winylowe, książki i zdrowe jedzenie. Kulturalne śniadanie trwa na placu Jana Pawła II w Opolu.
Inicjatywa będąca częścią Dni Miasta od 11:00 przyciąga spacerowiczów oraz
osoby zainteresowane wymianą książek, winyli czy nawet roślin. Dużą popularnością cieszy się stoisko z płytami gramofonowymi.
Witold Sułek, który przygotował około 150 winyli, zwraca uwagę, że fani czarnych płyt nie zadają wielu pytań, bo dobrze znają tę tematykę.
- Jeżeli ktoś interesuje się muzyką, najczęściej wie, czego szukać. Są jednak tacy goście, z którymi da się porozmawiać lub włączyć coś na płycie. Czasami ktoś kojarzy nazwę, ale nie do końca pamięta szczegóły. Po to jest właśnie sprzęt, żeby posłuchać i porozmawiać. Głównie mam starocie, bo nowymi płytami nie zajmuję się. Tutaj ma być zabawa – ma być wesoło, ma być Krzysztof Krawczyk i rock and roll.
Goście kulturalnego śniadania chwalą tę inicjatywę, ale widzą rzeczy do poprawy.
Ich zdaniem, przydałoby się więcej stoisk z jedzeniem, książkami oraz innymi towarami do kupienia. Jedna z kobiet uważa, że podobne akcje powinny być organizowane częściej, a nie tylko w czasie Dni Opola. Jak mówi druga uczestniczka, mieszkańcy czekają na takie nowości, stąd duże zainteresowanie. Według niej, brakuje jednak ławek i cienia, dlatego nie jest przekonana, czy wybrano odpowiednie miejsce.
Dodajmy, że Radio Opole jest patronem medialnym Dni Opola 2019.
osoby zainteresowane wymianą książek, winyli czy nawet roślin. Dużą popularnością cieszy się stoisko z płytami gramofonowymi.
Witold Sułek, który przygotował około 150 winyli, zwraca uwagę, że fani czarnych płyt nie zadają wielu pytań, bo dobrze znają tę tematykę.
- Jeżeli ktoś interesuje się muzyką, najczęściej wie, czego szukać. Są jednak tacy goście, z którymi da się porozmawiać lub włączyć coś na płycie. Czasami ktoś kojarzy nazwę, ale nie do końca pamięta szczegóły. Po to jest właśnie sprzęt, żeby posłuchać i porozmawiać. Głównie mam starocie, bo nowymi płytami nie zajmuję się. Tutaj ma być zabawa – ma być wesoło, ma być Krzysztof Krawczyk i rock and roll.
Goście kulturalnego śniadania chwalą tę inicjatywę, ale widzą rzeczy do poprawy.
Ich zdaniem, przydałoby się więcej stoisk z jedzeniem, książkami oraz innymi towarami do kupienia. Jedna z kobiet uważa, że podobne akcje powinny być organizowane częściej, a nie tylko w czasie Dni Opola. Jak mówi druga uczestniczka, mieszkańcy czekają na takie nowości, stąd duże zainteresowanie. Według niej, brakuje jednak ławek i cienia, dlatego nie jest przekonana, czy wybrano odpowiednie miejsce.
Dodajmy, że Radio Opole jest patronem medialnym Dni Opola 2019.