Było smacznie i pachnąco. Znamy zwycięzców konkursu kulinarnego "Bitwa Regionów" [ZDJĘCIA]
Liczył się smak, wygląd, ale też sposób podania i zaprezentowania swojego popisowego dania. Za nami finał wojewódzki "Bitwy Regionów", w którym do walki stanęły cztery koła gospodyń wiejskich z trzech różnych powiatów. O miejsce w finale ogólnopolskim walczyły KGW z miejscowości takich jak: Miechowa, Nasale, Hajduki Nyskie oraz Kały.
- Cieszę się, że ten nasz półfinał udało nam się zrobić w połączeniu z EtnoFestiwalem, bo przecież, to co robią koła gospodyń, to jest tradycja i kultura naszego regionu - mówi Ryszard Grüner, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Opolu.
- Mi jest trudno oceniać, czy to jest lepsze, czy gorsze, po to mamy komisję konkursową, która jest złożona z fachowców. Jest z nami zawodowy kucharz, szef kuchni, jest również pani etnograf, która pilnuje tego, żeby to było nasze dziedzictwo kulturowe i te produkty lokalne. Jest też przedstawiciele KOWR-u i mamy też panią z ministerstwa.
Najlepszą potrawą okazało się "Hajduckie Niebo", czyli potrawa mięsna z karkówki, która najpierw jest peklowana. Przygotowane zostało przez Koło Gospodyń Wiejskich Hajduki Nyskie. Panie oprócz dania zaprezentowały również starodawne naczynia i przyrządy kuchenne.
- Potem karczek jest wędzony, następnie go gotowałyśmy, potem kroiłyśmy i smażyłyśmy z klarowaną gruszką. Do tego robimy sos z suszonych owoców na wywarze z tej karkówki, do tego powidła i oczywiście wszystko doprawione - wyjaśnia Gertruda Niemczyk z KGW Hajduki Nyskie.
Na II miejscu były Nasale, które przygotowały nasalską dziczyznę w sosie własnym z kaszą i kiszoną kapustą zasmażaną z kminkiem, popijaną maślanką lub lemoniadą. Na trzecim miejscu były Kały z pierożkami z perliczką i kaszą jaglaną na bulionie grzybowym. Poza podium znalazła się Miechowa z kotlecikami na tostach a'la francuskich.
Teraz przed paniami z Hajduk Nyskich walka w finale ogólnopolskim, w którym zmierzy się 16 kół.
- Mi jest trudno oceniać, czy to jest lepsze, czy gorsze, po to mamy komisję konkursową, która jest złożona z fachowców. Jest z nami zawodowy kucharz, szef kuchni, jest również pani etnograf, która pilnuje tego, żeby to było nasze dziedzictwo kulturowe i te produkty lokalne. Jest też przedstawiciele KOWR-u i mamy też panią z ministerstwa.
Najlepszą potrawą okazało się "Hajduckie Niebo", czyli potrawa mięsna z karkówki, która najpierw jest peklowana. Przygotowane zostało przez Koło Gospodyń Wiejskich Hajduki Nyskie. Panie oprócz dania zaprezentowały również starodawne naczynia i przyrządy kuchenne.
- Potem karczek jest wędzony, następnie go gotowałyśmy, potem kroiłyśmy i smażyłyśmy z klarowaną gruszką. Do tego robimy sos z suszonych owoców na wywarze z tej karkówki, do tego powidła i oczywiście wszystko doprawione - wyjaśnia Gertruda Niemczyk z KGW Hajduki Nyskie.
Na II miejscu były Nasale, które przygotowały nasalską dziczyznę w sosie własnym z kaszą i kiszoną kapustą zasmażaną z kminkiem, popijaną maślanką lub lemoniadą. Na trzecim miejscu były Kały z pierożkami z perliczką i kaszą jaglaną na bulionie grzybowym. Poza podium znalazła się Miechowa z kotlecikami na tostach a'la francuskich.
Teraz przed paniami z Hajduk Nyskich walka w finale ogólnopolskim, w którym zmierzy się 16 kół.