Światowy Dzień Tatuażu. Czy tatuaże latem są bezpieczne?
Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Tatuażu. Z tej okazji porozmawialiśmy z tatuatorką z Opola o tym, w jakim wieku ludzie decydują się na tatuaże, czy bezpiecznie jest je robić latem oraz jak wybrać artystę.
Osoby najczęściej tatuujące się to grupa między 20. a 40. rokiem życia, chociaż przychodzą również osoby starsze, nawet 80-letnie - mówi Beata Kielb ze studia tatuażu 4. Piętro w Opolu. - Zdarzało mi się też tatuować poniżej osiemnastego roku życia. Od szesnastego roku życia i za zgodą rodzica. Nie wystarczy zgoda pisemna, rodzic musi przyjść do mnie i ze mną porozmawiać. Dopiero wtedy jestem w stanie wykonać tatuaż takiej osobie nieletniej. Poniżej szesnastego roku życia w ogóle nie wykonam tatuażu.
W okres wakacyjnym wiele osób boi się robić tatuaże przez słońce i wysokie temperatury, przez co jest to dosyć martwy sezon pracy dla artystów.
- Jest taki pogląd panujący, że tatuaże źle się goją w wakacje. Jest to nieprawda. Teraz są opatrunki z filtrem UV, można sobie założyć rękawek kolarski, żeby chronić ten tatuaż przed słońcem. Jeżeli nie wyjeżdżamy nigdzie i nie planujemy się opalać, to tatuaż jest w stanie wygoić się w przeciągu trzech tygodni bez problemu. W wakacje jest szansa na szybki termin w studiu tatuażu, są też lepsze ceny.
Jeśli zdecydujemy się na zrobienie tatuażu, to powinniśmy uważnie wybrać studio i tatuatora. - Warto sprawdzić galerię prac danego artysty oraz opinie na jego temat. Żeby dobrze wykonać tatuaż, fajnie jest pójść do osoby, która ma doświadczenie i ma zdolności artystyczne. Też jeżeli widzisz u kogoś tatuaż, który jest wygojony i nic się z nim nie dzieje, nie jest przebliźniony, nie rozchodzi się, nie jest podsiniaczony, to można śmiało iść do artysty, który go tworzył.
Pamiętajmy o dobrym "opiekowaniu się" naszymi tatuażami, nawilżaniu i ochroną przed słońcem.
W okres wakacyjnym wiele osób boi się robić tatuaże przez słońce i wysokie temperatury, przez co jest to dosyć martwy sezon pracy dla artystów.
- Jest taki pogląd panujący, że tatuaże źle się goją w wakacje. Jest to nieprawda. Teraz są opatrunki z filtrem UV, można sobie założyć rękawek kolarski, żeby chronić ten tatuaż przed słońcem. Jeżeli nie wyjeżdżamy nigdzie i nie planujemy się opalać, to tatuaż jest w stanie wygoić się w przeciągu trzech tygodni bez problemu. W wakacje jest szansa na szybki termin w studiu tatuażu, są też lepsze ceny.
Jeśli zdecydujemy się na zrobienie tatuażu, to powinniśmy uważnie wybrać studio i tatuatora. - Warto sprawdzić galerię prac danego artysty oraz opinie na jego temat. Żeby dobrze wykonać tatuaż, fajnie jest pójść do osoby, która ma doświadczenie i ma zdolności artystyczne. Też jeżeli widzisz u kogoś tatuaż, który jest wygojony i nic się z nim nie dzieje, nie jest przebliźniony, nie rozchodzi się, nie jest podsiniaczony, to można śmiało iść do artysty, który go tworzył.
Pamiętajmy o dobrym "opiekowaniu się" naszymi tatuażami, nawilżaniu i ochroną przed słońcem.