Chodzi o zagospodarowanie wód opadowych, które stanowią dla Jaśkowic duży problem. - Wieś sąsiaduje z Byczyną, ale jest znacznie niżej położona - mówi Przemysław Mączka, specjalista do spraw inwestycji Urzędu Miejskiego w Byczynie.

- Bardzo często podczas nawalnych deszczów tam jest zagrożenie podtopień i zalań nieruchomości. Wobec tego zdecydowaliśmy się odtworzyć istniejący kiedyś tam polder, służący jako miejsce chwilowego zatrzymania wód opadowych, zebrania ich i powolnego odprowadzenia poza Jaśkowice.

Zdaniem Mączki, termin realizacji określony na finał roku jest realny ze względu na nieskomplikowany zakres.

- To mnóstwo robót ziemnych w celu wykopania tego zbiornika i umocnienia skarp. Są również prace towarzyszące, łącznie z ogrodzeniem polderu w celu bezpieczeństwa. Nie są to specjalistyczne roboty budowlane.

Obecnie samorząd przyjmuje oferty od potencjalnych wykonawców na platformie zakupowej gminy Byczyna. Inwestycja sfinansowana będzie z półmilionowej dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.