Do takiego zdarzenia doszło w ostatnią niedzielę, czyli Dzień Matki w jednej z miejscowości w powiecie strzeleckim. Oficer dyżurny strzeleckiej policji został powiadomiony o obywatelskim zatrzymaniu pijanej kobiety, która kierowała samochodem. W aucie razem z nią jechało 6-letnie dziecko.

- Jak ustalili policjanci, świadek zdarzenia zwrócił uwagę na jadącego całą szerokością jezdni osobowego forda - mówi mł. asp. Dorota Janać z KPP w Strzelcach Opolskich. - Mężczyzna wykorzystał okazję do uniemożliwienia dalszej jazdy kierującej. W momencie, gdy tylko zatrzymała się na skrzyżowaniu, 41-latek pobiegł do auta i wyciągnął ze stacyjki kluczyki. Wtedy też zauważył, że na tylnym siedzeniu siedzi mała dziewczynka. Kobieta była w bardzo słabym stanie psychofizycznym - zataczała się, bełkotała i miała duże problemy z utrzymaniem równowagi.

Mundurowi zatrzymali pijaną kierującą, a dziecko, całe i zdrowe, przekazali pod opiekę babci. 39-latka nie tylko straciła już prawo jazdy, ale również swój pojazd. Teraz jej sprawą zajmie się sąd. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia.