- Dni Inżyniera to już tradycja na naszej uczelni. Cieszymy się, że zainteresowanie wciąż jest spore - mówi Dominika Jagoda-Sobalak, prodziekan Wydziału Inżynierii Produkcji i Logistyki PO.

- W pierwszej kolejności już toczą się wykłady dla studentów naszego wydziału, które prowadzą nie wykładowcy, a zaprzyjaźnione firmy. Mamy 5 takich firm i ich case’ami pochodzącymi z ich działalności i studenci będą aktywnie uczestniczyć w ich rozwiązywaniu. Równolegle na ul. Ozimskiej są warsztaty. One są dedykowane uczniom klas średnich.

- Wierzymy, że zainteresujemy studentów naszym przedsiębiorstwem i możliwościami, które oferuje – podkreśla Agata Gawrecka jedna z prelegentek wydarzenia.

- Firma zajmuje się produkcją półosi do samochodów. Przede wszystkim chcemy przedstawić naszą firmę, chcemy przedstawić produkt, który wytwarzamy oraz oczywiście mamy ofertę staży, praktyk i wolnych wakatów.

- Taka forma prezentacji firm otwiera nowe możliwości - zauważa Patryk Pałyga, student Politechniki Opolskiej.

- Jest dobrze. Fajnie. Mamy możliwość poznania firm jeszcze bardziej. Ostatnio odbyły się tutaj targi pracy w tym miejscu, ale mam wrażenie, że tutaj poznamy firmy lepiej. One mają więcej czasu do opowiedzenia o sobie. Mówią bardzo konkretnie co robią i same wychodzą z inicjatywą. To jest na plus dla osób, które są ich przyszłymi potencjalnymi pracownikami.

Dni Inżyniera na Politechnice Opolskiej potrwają do soboty, więc skorzystają z nich także studenci zaoczni.