"Widmo katastrofy wciąż wisi nad nami". W Brzegu rozmawiają o przyszłości Odry
Jak wykorzystać gospodarczy potencjał Odry, ale też nie dopuścić do powtórki katastrofy ekologicznej sprzed 2 lat - między innymi nad tym zastanawiają się uczestnicy debaty zorganizowanej w Zamku Piastów Śląskich w Brzegu.
Jak wskazuje pełnomocnik zarządu województwa ds. suszy, powodzi, retencji i Odry Ryszard Galla, jednym z priorytetów związanych z drugą co do długości rzeką w kraju powinno być usprawnienie procesu zarządzania nią. To pozwoli między innymi na skuteczniejsze i szybsze realizowanie niezbędnych inwestycji.
- W samym Opolu i przy ujściu Nysy Kłodzkiej mamy do zrealizowania 2 duże inwestycje na ponad 700 milionów złotych. Dzisiaj mamy z tym problem, ponieważ praktycznie nie ma decyzji, żeby to realizować. Dokumentacja jest pełna, środki by też były. Myślę, że tego typu konferencje pomogą nam doprowadzić do pewnego porozumienia.
Członek zarządu regionu Szymon Ogłaza przekonywał z kolei, że tego typu inicjatywy powinny zwracać uwagę na znaczenie Odry. Jego zdaniem, przyczyni się to między innymi do uwrażliwienia władz centralnych na jej potrzeby.
- Chodzi o to, żeby nie było tak, że tylko po katastrofach, czy tylko po powodziach rozmawiamy przez jakiś czas o Odrze, później ten temat odchodzi. Jest 2 lata po katastrofie, to widmo cały czas nad nami wisi, ale trzeba dawać do zrozumienia rządzącym, zwłaszcza na progu nowego rządzenia, że to jest temat niezwykle ważny dla nas, jako dla województwa odrzańskiego.
Z kolei wicewojewoda Piotr Pośpiech zapewniał, że administracja rządowa już teraz podejmuje działania mające zapobiec powtórce katastrofy ekologicznej z lata 2022 roku.
- W ramach tych działań prewencyjnych, my już przygotowujemy się, i to nie tylko w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, ale we wszystkich urzędach wojewódzkich na linii Odry. Właśnie w dniu dzisiejszym mamy taką kolejną wideokonferencję, żeby o prewencji i zaleceniach co do tego stanu zagrożenia porozmawiać. Przyroda nam trochę pomaga, stan wody jest wysoki, natomiast pewne działania ostrożnościowe już będą podejmowane.
Dodajmy, że uczestnicy debaty dyskutowali też o raporcie NIK na temat katastrofy ekologicznej na rzece, stanie odrzańskiej fauny, a także perspektywach związanych z poprawą jej żeglowności.
- W samym Opolu i przy ujściu Nysy Kłodzkiej mamy do zrealizowania 2 duże inwestycje na ponad 700 milionów złotych. Dzisiaj mamy z tym problem, ponieważ praktycznie nie ma decyzji, żeby to realizować. Dokumentacja jest pełna, środki by też były. Myślę, że tego typu konferencje pomogą nam doprowadzić do pewnego porozumienia.
Członek zarządu regionu Szymon Ogłaza przekonywał z kolei, że tego typu inicjatywy powinny zwracać uwagę na znaczenie Odry. Jego zdaniem, przyczyni się to między innymi do uwrażliwienia władz centralnych na jej potrzeby.
- Chodzi o to, żeby nie było tak, że tylko po katastrofach, czy tylko po powodziach rozmawiamy przez jakiś czas o Odrze, później ten temat odchodzi. Jest 2 lata po katastrofie, to widmo cały czas nad nami wisi, ale trzeba dawać do zrozumienia rządzącym, zwłaszcza na progu nowego rządzenia, że to jest temat niezwykle ważny dla nas, jako dla województwa odrzańskiego.
Z kolei wicewojewoda Piotr Pośpiech zapewniał, że administracja rządowa już teraz podejmuje działania mające zapobiec powtórce katastrofy ekologicznej z lata 2022 roku.
- W ramach tych działań prewencyjnych, my już przygotowujemy się, i to nie tylko w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, ale we wszystkich urzędach wojewódzkich na linii Odry. Właśnie w dniu dzisiejszym mamy taką kolejną wideokonferencję, żeby o prewencji i zaleceniach co do tego stanu zagrożenia porozmawiać. Przyroda nam trochę pomaga, stan wody jest wysoki, natomiast pewne działania ostrożnościowe już będą podejmowane.
Dodajmy, że uczestnicy debaty dyskutowali też o raporcie NIK na temat katastrofy ekologicznej na rzece, stanie odrzańskiej fauny, a także perspektywach związanych z poprawą jej żeglowności.