Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-03-03, 14:26 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

Uczcili pamięć żołnierzy wyklętych. Za nami kolejny bieg "Tropem Wilczym" w Opolu

Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" w Opolu [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]
Ponad 350 zawodników wystartowało w Opolu w 8. edycji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym". Uczestnicy mieli do pokonania tradycyjnie dwie trasy - krótszą i dłuższą. Ta pierwsza liczyła 1963 metry i jest nawiązaniem do roku śmierci Józefa Franczaka "Lalusia", a druga liczyła 10 kilometrów.
- Trasa jest taka sama jak w tamtym roku. Jest bardzo bezpieczna, bo nie wybiegamy na drogi publiczne. Cieszymy się też, że ten bieg jest taki rodzinny - mówi Albert Ogiolda, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole "Jedna Odra" oraz jeden z organizatorów biegu.

- To jest fajny międzypokoleniowy bieg i często można zaobserwować, że mama zapisała się z synem i biegną już 5 raz. Zaczynali od krótkiego dystansu, a teraz już biegają na 10 kilometrów. Ten krótszy dystans, ten symboliczny 1963 metry, jest biegiem bardziej rodzinnym. Tu nie stawiamy na konkurencję sportową, żeby walczyć o najlepsze czasy i wyniki. Bardziej stawiamy na pamięć, żeby uczyć się biegać i żeby zwracać najmłodszym uwagę na to, że ta aktywność sportowa jest ważna, bo to też jest jeden z celów naszej imprezy.

Zawodnicy, jak podkreślali, byli przygotowani bardzo dobrze.

- Który raz już Państwo biegniecie? - Ja ze starszym synem po raz 5, a w czwórkę po raz 2. - Widzę, że koszulka patriotyczna jest, to który raz biegniemy? - Chyba 4. - Krótszy czy dłuższy dystans? - Ten najdłuższy. - To jak przygotowania do niego wyglądały? - Biegam już od 6 lat, więc gdzieś ta forma jest. - To jest bieg Tropem Wilczym, a dzisiaj niestety musimy bronić tych wartości.

Na starcie stanął też Artur Walkowiak, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem, który od października biega po windę dla swoich uczniów. Dziś (03.03) na jego koncie pojawiło się 2 tysiące kilometrów.

- Biegacze z Odry Opole będąc u mnie na 1000 kilometrów zaprosili mnie na dzisiaj, dlatego jestem. Zbieramy na windę, wszyscy się angażują, także super akcja i pogoda. Już mam 1995 kilometrów, to muszę przebiec jeszcze 5, ale przebiegnę 10, więc zaczynam kolejny 1000.

Dodajmy, że w Polsce bieg "Tropem Wilczym" odbył się już po raz 12. Zorganizowany został również poza granicami kraju, między innymi w Austrii czy Wielkiej Brytanii.
Albert Ogiolda
Zawodnicy
Artur Walkowiak

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 21:15 Notariusze zapraszają na darmowe konsultacje. Będą w trzech opolskich miastach To ogólnopolska akcja organizowana już po raz 15. Notariusze doradzą, jak zabezpieczyć majątek rodziny, by uniknąć w przyszłości niepotrzebnych konfl… » więcej 2024-11-22, godz. 19:58 Rodzinna tragedia w Opolu. Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę śmierci dziecka Prawdopodobnie do rodzinnej tragedii doszło w kamienicy przy ul. Armii Krajowej w pobliżu skrzyżowania z Dubois w Opolu. Jak przekazuje policja, nie żyje dziecko… » więcej 2024-11-22, godz. 19:39 Pożar domu w Dańcu. Mieszkańcy opuścili budynek przed przyjazdem straży Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar domu jednorodzinnego w Dańcu. Troje mieszkańców samodzielnie oddaliło się z miejsca zagrożenia. Trwa ustalanie… » więcej 2024-11-22, godz. 19:00 Namysłowski magistrat chce poprawić dostępność dla niepełnosprawnych. W planach budowa windy Namysłowski magistrat ma się stać bardziej przyjazny dla osób z niepełnosprawnościami. Niedawno udało się poprawić jakość obsługi niesłyszących… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Mieszkańcy Ligoty Dolnej nie zgadzają się na budowę otaczarni. Inwestor kupił już działkę Protest przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych zorganizowali przed południem mieszkańcy Ligoty Dolnej obok Kluczborka. Inwestor kupił działkę w strefie… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Termomodernizacja ZOL w Głogówku. „Nie ma porównania z tym, co było” Poprawa efektywności energetycznej obiektu i większy komfort dla pacjentów - to główne korzyści z termomodernizacji Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego w… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Opole: cały miesiąc z jarmarkiem bożonarodzeniowym. Oscypki z Białego Dunajca i chałwa z Turcji Jarmark Bożonarodzeniowy wystartował! Opolski rynek wypełnił się atrakcjami dla dzieci, domkami wystawców i zielonymi drzewkami. » więcej 2024-11-22, godz. 17:30 Budują i remontują od 25 lat. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu z jubileuszem 2 mld złotych i 400 km dróg przebudowanych - taki jest bilans 25-letniej działalności Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. » więcej 2024-11-22, godz. 16:56 Można już przejechać "krajówką" przez Skorogoszcz. Ale są ograniczenia Drogowcy udostępnili kierowcom jeden pas ruchu w Skorogoszczy na DK94. Odcinek był nieprzejezdny od wrześniowej powodzi. Wystąpienie Nysy Kłodzkiej z koryta… » więcej 2024-11-22, godz. 16:14 Pluszowe misie z misją terapeutyczną będą rozweselać małych pacjentów Małe i większe maskotki trafiły do pacjentów oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Okazją był obchodzony… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »