Rolniczy "strajk ponad podziałami" w Opolskiem. Ciągniki jadą drogami we wszystkich powiatach
"Strajk ponad podziałami" - to opolskie hasło protestu rolników - wyjaśnił w Porannej Rozmowie RO opolski lider Agrounii Arkadiusz Kożuszko, dodając, że środowy (24.01) "przejazdowy protest" we wszystkich powiatach woj. opolskiego ma charakter ostrzegawczy. Przeciwko czemu protestują, dlaczego teraz właśnie taka manifestacja niezadowolenia?
- Dogadaliśmy się ze wszystkimi związkami na terenie naszego województwa i solidarnie wszyscy dołączyli do tego strajku i dzisiaj idziemy dla rolników. A co nas połączyło? Strajkuje cała Europa, część postulatów się zgadza z naszymi, a strajk jest wymierzony w Komisję Europejską, co do jej decyzji i głównie chodzi o "zielony ład" - wyjaśnił na antenie RO związkowiec Agrounii.
Wśród wielu aspektów krytykowanego przez polskich rolników unijnego programu są m.in. ograniczenia w stosowaniu pestycydów, nawozów, a także stymulowanie rozwoju rolnictwa ekologicznego, zmiana nawyków żywieniowych Europejczyków oraz odbudowa ekosystemów .
Jednym z bardzo ważnych aspektów strajku ostrzegawczego jest też zmiana zasad, co do bezcłowego importu produktów rolno - spożywczych z Ukrainy:
- Trzeba unormować kanały transportu ukraińskiego ziarna tak, by trafiało do Afryki, gdyż na dziś ogromna jego część pozostaje w Polsce, co fatalnie wpływa na opłacalność produkcji w rodzimych gospodarstwach rolnych:
-Jako Polska jesteśmy najbardziej narażeni jako pierwsi na linii frontu, a najlepszą propozycją na dziś jest wprowadzenie cła, ale czy to jest możliwe, czekamy, premier Donald Tusk był na Ukrainie z naszym ministrem rolnictwa też coś uzgadniali, cały czas działają.
Jak argumentował Arkadiusz Kożuszko, Ukraina jest potentatem jeśli chodzi o uprawę, ale wiele standardów, co do jakości żywności nie jest tam przestrzeganych.
W Polsce - kraju należącym do Unii Europejskiej - od lat te standardy produkcji rolno - spożywczej są na znacznie wyższym poziomie, co wiąże się też z wyższym kosztem ich wytworzenia.
Organizatorzy ogólnopolskiego strajku oczekują, że w środę (24.01) dojdzie do rozmów z przedstawicielami ministerstwa rolnictwa.
Rolnicy zaplanowali w woj. opolskim przejazd 14 trasami w 11 powiatach, a największych utrudnień w ruchu można spodziewać się na drodze krajowej w powiecie krapkowickim.