Nie zostawią nikogo na lodzie. Strażacy ćwiczyli na kamionce Silesia [ZDJĘCIA]
Strażacy weszli dziś (10.01) na zamarzniętą Kamionkę Silesia. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu doskonalili tam techniki ratownictwa lodowego.
- Ćwiczymy przy deskosaniach, jak również bez sprzętu. Dowiadujemy się, jak można sobie poradzić, wykorzystując odpowiedni kształt przerębla, który możemy wyciąć, czy podając różne sztywne elementy. Trenujemy, w jaki sposób radzić sobie bez sprzętu podczas ratowania kogoś, kto wpadł do wody - opisuje mł. kpt. Kowalski.
- Ratując osobę znajdującą się w lodowatej wodzie, musimy uważać, by samemu do niej nie wpaść. O zdarzeniu należy jak najszybciej poinformować służby - radzi kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy KW PSP w Opolu.
- Należy użyć gałęzi, drabiny, nawet kawałka kurtki. Wszystko po to, aby podać przedmiot osobie w wodzie, by ta nie wciągnęła nas za sobą, nawet niechcący. Wchodząc na lód musimy upewnić się co do tego, że on pod nami wytrzyma. Należałoby położyć się płasko i przeczołgać się do tej osoby - tłumaczy kpt. Nowak.
Dodajmy, że jutro (11.01) podobne ćwiczenia przeprowadzać będą nyscy strażacy. Działania nad stawem Sekuta rozpoczną się o 10:30 i będą połączone z instruktażem ratownictwa dla mieszkańców.