Finał WOŚP za chwilę, teraz czas na naukę. Lekarze USK z wizytą na uniwersytecie
COVID-19 nie odpuszcza. O tym, jakie wirus może mieć konsekwencje mówili dziś (08.01), podczas wykładów, lekarze z USK w Opolu oraz studenci kierunku lekarskiego z UO. Słuchaczami była młodzież z opolskich liceów.
Wszystko to ma związek ze zbliżającym się 32. finałem WOŚP. Orkiestra w tym roku będzie zbierać pieniądze na sprzęt dla oddziałów pulmonologicznych dla dzieci oraz dorosłych.
- Ten cykl miniwykladów dotyczy przede wszystkim leczenia, profilaktyki, fizjoterapii oraz diagnostyki schorzeń związanych z COVID-19, ze szczególnym uwzględnieniem płuc - mówi dr hab.n.med. Tomasz Czarnik, kierownik Regionalnego Centrum ECMO.
- Jest to choroba, która powoduje duże zmiany, takie destrukcyjne układu oddechowego i płuc. Najcięższe zmiany dotyczące układu oddechowego, to są to pacjenci, którzy byli najczęściej leczeni w oddziałach intensywnej terapii. Generalnie ciężką chorobę przechodziło około 5 procent pacjentów leczonych z powodu COVID-19. Około 1 procenta z tych pacjentów wymagało leczenia w warunkach intensywnej terapii, respiratoterapia.
- Należy pamiętać też o tym, że COVID nie niszczy jedynie układu oddechowego - dodaje dr n.med. Wojciech Wolański, fizjoterapeuta.
- Jest to niszczenie ogólnoustrojowe, także każdy z układów naszego ciała podlega destrukcji. W związku z tym, my fizjoterapeuci pracujemy nad pierwotnie minimalizacją skutków unieruchomienia, natomiast potem nad odbudową funkcji poszczególnych układów. Począwszy od oddechowego i tu jest nasza największa praca, ale również układ nerwowy, mięśniowy.
Jak podkreśla Patryk Śróda z opolskiego sztabu WOŚP, COVID-19 z tego, co mówią lekarze, napsuł wiele w płucach Polaków, dlatego trzeba o nie zwalczyć.
- Zarówno tych najmłodszych, jak i tych starszych. Zatem fundacja WOŚP zawsze stara się załatwić jakiś konkretny problem medyczny. W tamtym roku była to sepsa, a w tym płuca po pandemii. Wierzymy, że dzięki zakupowi sprzętu, będziemy mogli te płuca przywrócić do pełnej świetności, do tego, żebyśmy mogli, jako Polacy odetchnąć tymi płucami, znów tak jak przed COVID.
Dodajmy, że lekarze spotkali się z młodzieżą na 4 wykładach. Zajęcia zorganizowano w Studenckim Centrum Kultury.
- Ten cykl miniwykladów dotyczy przede wszystkim leczenia, profilaktyki, fizjoterapii oraz diagnostyki schorzeń związanych z COVID-19, ze szczególnym uwzględnieniem płuc - mówi dr hab.n.med. Tomasz Czarnik, kierownik Regionalnego Centrum ECMO.
- Jest to choroba, która powoduje duże zmiany, takie destrukcyjne układu oddechowego i płuc. Najcięższe zmiany dotyczące układu oddechowego, to są to pacjenci, którzy byli najczęściej leczeni w oddziałach intensywnej terapii. Generalnie ciężką chorobę przechodziło około 5 procent pacjentów leczonych z powodu COVID-19. Około 1 procenta z tych pacjentów wymagało leczenia w warunkach intensywnej terapii, respiratoterapia.
- Należy pamiętać też o tym, że COVID nie niszczy jedynie układu oddechowego - dodaje dr n.med. Wojciech Wolański, fizjoterapeuta.
- Jest to niszczenie ogólnoustrojowe, także każdy z układów naszego ciała podlega destrukcji. W związku z tym, my fizjoterapeuci pracujemy nad pierwotnie minimalizacją skutków unieruchomienia, natomiast potem nad odbudową funkcji poszczególnych układów. Począwszy od oddechowego i tu jest nasza największa praca, ale również układ nerwowy, mięśniowy.
Jak podkreśla Patryk Śróda z opolskiego sztabu WOŚP, COVID-19 z tego, co mówią lekarze, napsuł wiele w płucach Polaków, dlatego trzeba o nie zwalczyć.
- Zarówno tych najmłodszych, jak i tych starszych. Zatem fundacja WOŚP zawsze stara się załatwić jakiś konkretny problem medyczny. W tamtym roku była to sepsa, a w tym płuca po pandemii. Wierzymy, że dzięki zakupowi sprzętu, będziemy mogli te płuca przywrócić do pełnej świetności, do tego, żebyśmy mogli, jako Polacy odetchnąć tymi płucami, znów tak jak przed COVID.
Dodajmy, że lekarze spotkali się z młodzieżą na 4 wykładach. Zajęcia zorganizowano w Studenckim Centrum Kultury.