"Działają i przynosi im to radość". Gala wolontariatu w opolskim ekonomiku
Pomagają innym, organizują akcje charytatywne. Wolontariusze, bo o nich mowa, dziś (5.12) obchodzą swoje święto. Międzynarodowy Dzień Wolontariusza w Zespole Szkół Ekonomicznych w Opolu stał się okazją do podziękowania tym najbardziej zaangażowanym w bezinteresowną pomoc. Po raz 18. z organizowano tam "Galę wolontariatu".
- Mamy około 45 aktywnych społeczników - mówi Anna Kornek, opiekun szkolnego klubu wolontariatu.
- Trzeba uczniów zachęcać do wolontariatu. Uczniowie, kiedy wypracują 30 godzin, to oczywiście dostają taki wpis na świadectwie, że działali aktywnie w wolontariacie szkolnym. Taka dusza wolontariusza, to jest dusza skromna, która po prostu działa i to jej przynosi radość. Wolontariat to też wspaniała okazja do tego, żeby się rozwinąć, zdobyć nowe kompetencje, żeby się nauczyć pracy w zespole. Tworzą taka fajną, zgraną grupę - dodaje Kornek.
Wolontariusze zrzeszeni są w tak zwanej grupie "W", której koordynatorem jest Damian Wójciak.
- Grupa "W" to jest taka potoczna nazwa klubu wolontariatu w naszej szkole. Tak nadaliśmy, żeby było coś innego niż wszystko jest, tak sztywno jest po prostu: "klub wolontariatu" albo "szkolny klub wolontariatu". Wolontariat dla mnie to jest moment, kiedy dzięki pomocy innym, w zamian dostaję bezinteresowny uśmiech, że to nie jest za sprawą żadnych pieniędzy, rzeczy materialnych, tylko szczera, niesiona pomoc, od serca i poświęcony ku temu czas - wyjaśnia Wójciak.
Dodajmy, że w opolskim ekonomiku odbywają się takie akcje charytatywne, jak koncert "Otwarte serce" czy "Pola nadziei".
- Trzeba uczniów zachęcać do wolontariatu. Uczniowie, kiedy wypracują 30 godzin, to oczywiście dostają taki wpis na świadectwie, że działali aktywnie w wolontariacie szkolnym. Taka dusza wolontariusza, to jest dusza skromna, która po prostu działa i to jej przynosi radość. Wolontariat to też wspaniała okazja do tego, żeby się rozwinąć, zdobyć nowe kompetencje, żeby się nauczyć pracy w zespole. Tworzą taka fajną, zgraną grupę - dodaje Kornek.
Wolontariusze zrzeszeni są w tak zwanej grupie "W", której koordynatorem jest Damian Wójciak.
- Grupa "W" to jest taka potoczna nazwa klubu wolontariatu w naszej szkole. Tak nadaliśmy, żeby było coś innego niż wszystko jest, tak sztywno jest po prostu: "klub wolontariatu" albo "szkolny klub wolontariatu". Wolontariat dla mnie to jest moment, kiedy dzięki pomocy innym, w zamian dostaję bezinteresowny uśmiech, że to nie jest za sprawą żadnych pieniędzy, rzeczy materialnych, tylko szczera, niesiona pomoc, od serca i poświęcony ku temu czas - wyjaśnia Wójciak.
Dodajmy, że w opolskim ekonomiku odbywają się takie akcje charytatywne, jak koncert "Otwarte serce" czy "Pola nadziei".