Uczniowie pokonywali tor przeszkód i strzelali z broni. "Czym skorupka za młodu nasiąknie..."
Tor z przeszkodami i strzelanie laserowe. Z takimi konkurencjami mierzyli się dzisiaj (07.11) uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 11 w Opolu.
To inicjatywa Stowarzyszenia Klubu Sportowego Ex Team Opole i ośrodka zamiejscowego w Opolu Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Organizator Marcin Zwardoń mówi, że chodzi o propagowanie zdrowego stylu życia i kultury fizycznej.
- Szybki, dynamiczny tor z przeszkodami, przewrotami i strzelnicą laserową, który naprawdę wymaga od dzieci dużo energii. Każdy uczestnik pokonuje dwa okrążenia toru - po pierwszym wchodzi na strzelnicę, gdzie oddaje pięć celnych strzałów lub spędza na strzelnicy 50 sekund.
Igor i Mateusz, szóstoklasiści, byli bardzo zadowoleni z tej formy zawodów.
- Bardzo ciekawa jest ta impreza, bardzo fajnie, że u nas coś takiego zorganizowano. Mogliśmy nauczyć się strzelania i porywalizować trochę. - Mnie ta impreza bardzo podobała się. Była bardzo dobra organizacja, tor oceniam jako bardzo ciekawy. Można było poćwiczyć celność w fajnym strzelaniu, więc wszystko było świetne.
Major Tomasz Golec, oficer prasowy ośrodka zamiejscowego w Opolu CWCR, przypomina przysłowie "czym skorupka za młodu nasiąknie...".
- Pokazujemy się młodzieży w mundurach, pokazujemy, czym zajmują się żołnierze - oczywiście jakąś namiastkę naszych zajęć. Udowadniamy też, że wojsko potrafi zorganizować czas w ciekawy sposób i pokazujemy, jak działamy. Przede wszystkim jednak zachęcamy uczniów szkoły podstawowej, aby wstępowali do klas wojskowych już w szkole średniej.
Zawody były współfinansowane przez urząd marszałkowski. Wicemarszałek Zbigniew Kubalańca podkreśla, że chodzi o włączenie się w wychowanie fizyczne dzieci i młodzieży.
- Jak widać po liczbie uczestników i tym, że cała sala gimnastyczna jest dzisiaj wyłączona, taka forma pokazuje chęć i zaangażowanie dzieci do tego, aby zawody sportowe i każdą inną rywalizację wykorzystać do pokazania młodemu człowiekowi, jak istotny jest sport w ich życiu.
Szerszą relację z imprezy biegowo - strzeleckiej można znaleźć w zakładce "Reporterskie tu i teraz".
- Szybki, dynamiczny tor z przeszkodami, przewrotami i strzelnicą laserową, który naprawdę wymaga od dzieci dużo energii. Każdy uczestnik pokonuje dwa okrążenia toru - po pierwszym wchodzi na strzelnicę, gdzie oddaje pięć celnych strzałów lub spędza na strzelnicy 50 sekund.
Igor i Mateusz, szóstoklasiści, byli bardzo zadowoleni z tej formy zawodów.
- Bardzo ciekawa jest ta impreza, bardzo fajnie, że u nas coś takiego zorganizowano. Mogliśmy nauczyć się strzelania i porywalizować trochę. - Mnie ta impreza bardzo podobała się. Była bardzo dobra organizacja, tor oceniam jako bardzo ciekawy. Można było poćwiczyć celność w fajnym strzelaniu, więc wszystko było świetne.
Major Tomasz Golec, oficer prasowy ośrodka zamiejscowego w Opolu CWCR, przypomina przysłowie "czym skorupka za młodu nasiąknie...".
- Pokazujemy się młodzieży w mundurach, pokazujemy, czym zajmują się żołnierze - oczywiście jakąś namiastkę naszych zajęć. Udowadniamy też, że wojsko potrafi zorganizować czas w ciekawy sposób i pokazujemy, jak działamy. Przede wszystkim jednak zachęcamy uczniów szkoły podstawowej, aby wstępowali do klas wojskowych już w szkole średniej.
Zawody były współfinansowane przez urząd marszałkowski. Wicemarszałek Zbigniew Kubalańca podkreśla, że chodzi o włączenie się w wychowanie fizyczne dzieci i młodzieży.
- Jak widać po liczbie uczestników i tym, że cała sala gimnastyczna jest dzisiaj wyłączona, taka forma pokazuje chęć i zaangażowanie dzieci do tego, aby zawody sportowe i każdą inną rywalizację wykorzystać do pokazania młodemu człowiekowi, jak istotny jest sport w ich życiu.
Szerszą relację z imprezy biegowo - strzeleckiej można znaleźć w zakładce "Reporterskie tu i teraz".