Prawo i Sprawiedliwość wygrało niedzielne wybory do Sejmu. Partię Jarosława Kaczyńskiego poparło ponad 7 milionów 600 tysięcy osób - ponad 35 procent głosujących.

Na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelska, potem Trzecia Droga, Lewica i jako ostatnia do Sejmu wchodzi Konfederacja.

PKW: dane ze 100 proc. komisji - PiS - 35,38 proc., KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc., Bezpartyjni Samorządowcy - 1,86 proc.

Taki podział głosów przekłada się na 194 mandaty poselskie dla PiS i 157 mandatów dla KO. Trzecia Droga będzie miała 65 posłów, Lewica - 26, a Konfederacja - 18.

Prawo i Sprawiedliwość zdobyło największą liczbę głosów do Senatu - partię poparło ponad 7 milionów 400 tysięcy osób, czyli ponad 34 procent głosujących. Większość w izbie wyższej parlamentu będą jednak miały ugrupowania Paktu Senackiego, czyli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, Lewicy, politycy ruchu Tak! Dla Polski oraz kandydaci wchodzący do paktu, ale startujący z własnych komitetów.

Frekwencja w wyborach parlamentarnych wyniosła ponad 74 procent. Najwyższą frekwencję - ponad 90 procent - zanotowano w gminie Klwów w województwie mazowieckim. Z kolei najniższą - nieco ponad 50 procent - w gminie Bolesław w województwie małopolskim. Województwa z najwyższą frekwencją to mazowieckie, łódzkie i wielkopolskie. Spośród dużych miast najwyższą frekwencję zanotowano w Warszawie, Poznaniu i Krakowie.

W sumie w wyborach do Sejmu oddano 20 milionów 848 tysięcy 228 głosów ważnych na 28 milionów 896 tysięcy 086 osób uprawnionych do głosowania. Wynika to z danych opublikowanych przez Państwową Komisję Wyborczą z 31 497 obwodów głosowania.

Frekwencja w ogólnokrajowym referendum wyniosła 40,91 procent, co oznacza, że nie będzie ono wiążące. Na każde z pytań referendum odpowiedzi "nie" udzieliło ponad 10,5 miliona obywateli. Łącznie wydano 12 milionów 82 tysiące 588 kart.