Ratownicy z wiedzą i umiejętnościami. W Opolu podsumowano szkolenia zespołów medycznych
80 ratowników medycznych przeszło - z pozytywnym wynikiem - kurs doszkalający. 126 wzięło udział w warsztatach psychologicznych. Dziś (10.10) kursanci odebrali stosowne certyfikaty. Kurs doszkalający to 5 dni, w szóstym egzamin.
- Egzamin był ciężki, ale wszystkim się udało. Był egzamin najpierw test, a potem egzamin praktyczny - jak podejść do pacjenta, jak go zbadać i podjąć krytyczną decyzję. To jest ogromna przepaść, jeśli chodzi o te lata, kiedy ja zaczynałam pracę, kiedy jeszcze byli sanitariusze. Dopiero gdzieś tam wchodziły te wymagania. Jeździły wtedy tylko pielęgniarki i sanitariusze, była większa obsada, nie było takich sprzętów jak dzisiaj - mówią ratownicy, którzy ukończyli kurs.
Za szkolenie ratowników zapłacił samorząd województwa. Certyfikacja umiejętności to obowiązek. Szkolenie z zakresu rozwiązywania problemów psychologicznych to autorski projekt w województwie.
- Jest to niespotykane w skali kraju. Temat psychologicznych szkoleń, wsparcia psychologicznego i pomocy psychologicznej dla ratownictwa medycznego był do tej pory niedoceniony - mówi Jarosław Kostyła, dyr. Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.
- Jeżeli pojawia się sytuacja kryzysowa w pracy ratowniczki czy ratownika medycznego to pani Mira Olszewska z zespołem jest do dyspozycji, wie jak sobie z tym poradzić. Wystarczy zadzwonić, wystarczy mail. Można się też umówić na spotkanie - dodaje Andrzej Buła, marszałek województwa.
W Opolskim Centrum Ratownictwa Medycznego nie ma psychologa na etacie. Samorząd województwa zapowiada, że w przyszłym roku program szkoleń będzie kontynuowany.
Za szkolenie ratowników zapłacił samorząd województwa. Certyfikacja umiejętności to obowiązek. Szkolenie z zakresu rozwiązywania problemów psychologicznych to autorski projekt w województwie.
- Jest to niespotykane w skali kraju. Temat psychologicznych szkoleń, wsparcia psychologicznego i pomocy psychologicznej dla ratownictwa medycznego był do tej pory niedoceniony - mówi Jarosław Kostyła, dyr. Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.
- Jeżeli pojawia się sytuacja kryzysowa w pracy ratowniczki czy ratownika medycznego to pani Mira Olszewska z zespołem jest do dyspozycji, wie jak sobie z tym poradzić. Wystarczy zadzwonić, wystarczy mail. Można się też umówić na spotkanie - dodaje Andrzej Buła, marszałek województwa.
W Opolskim Centrum Ratownictwa Medycznego nie ma psychologa na etacie. Samorząd województwa zapowiada, że w przyszłym roku program szkoleń będzie kontynuowany.