Czy odkrycia z opolskiej katedry zostaną udostępnione zwiedzającym? "Myślimy o ekspozycji niektórych elementów"
- Zdamy się na opinię fachowców i pewnie oni też podpowiedzą nam najlepsze rozwiązanie - tak na temat zachowania artefaktów w opolskiej katedrze wypowiada się rzecznik opolskiej kurii, ksiądz Joachim Kobienia. Za pokazaniem tych najokazalszych odkryć są nie tylko mieszkańcy Opola, ale też Wojewódzki Konserwator Zabytków. W trakcie wykopalisk odkryto między innymi tumbę, która w opinii konserwatora jest jedyną taką w Polsce.
- Jeśli część rzeczy będziemy musieli zachować, to pomyślimy nad tym, jak to zrobić. Jednak katedra ma służyć przede wszystkim kultowi bożemu, po to została zbudowana, a nie po to, aby być obiektem muzealnym - mówi ks. Kobienia.
- Ewentualnie jakiś fragment być może, jeśli tak zadecydują, będzie pozostawiony do ekspozycji pod jakąś szklaną osłoną. Nie ma żadnych zagrożeń. Natomiast katedra jest przede wszystkim świątynią i tu trzeba jednak ten priorytet dla katedry pozostawić. Jednak pewne elementy historyczne, architektoniczne, które są pozostałością po minionych czasach, warto pokazać. Zobaczymy, jak tutaj komisja zadecyduje.
- W programie prac było określone, że tylko niektóre, wybrane komisyjnie, elementy będą poddane pełnej konserwacji, również estetycznej i one mogą być przeznaczone do ekspozycji, do zachowania - dodaje Elżbieta Molak, Wojewódzka Konserwator Zabytków.
- Myślimy o ekspozycji niektórych elementów. Tych, które są najcenniejsze. Dużą wartość historyczną ma odkryta ceglana tumba, ona pochodzi z początku XIII wieku. Tutaj będziemy prowadzić dyskusję, w jaki sposób można by to zabezpieczyć, żeby jednak nie znalazł się zasypany pod posadzką. To byłaby olbrzymia strata.
Dodajmy, że komisja wyda tylko opinię, a ostateczną decyzję co do ekspozycji artefaktów wyda biskup diecezji opolskiej, który katedrą zarządza.
- Ewentualnie jakiś fragment być może, jeśli tak zadecydują, będzie pozostawiony do ekspozycji pod jakąś szklaną osłoną. Nie ma żadnych zagrożeń. Natomiast katedra jest przede wszystkim świątynią i tu trzeba jednak ten priorytet dla katedry pozostawić. Jednak pewne elementy historyczne, architektoniczne, które są pozostałością po minionych czasach, warto pokazać. Zobaczymy, jak tutaj komisja zadecyduje.
- W programie prac było określone, że tylko niektóre, wybrane komisyjnie, elementy będą poddane pełnej konserwacji, również estetycznej i one mogą być przeznaczone do ekspozycji, do zachowania - dodaje Elżbieta Molak, Wojewódzka Konserwator Zabytków.
- Myślimy o ekspozycji niektórych elementów. Tych, które są najcenniejsze. Dużą wartość historyczną ma odkryta ceglana tumba, ona pochodzi z początku XIII wieku. Tutaj będziemy prowadzić dyskusję, w jaki sposób można by to zabezpieczyć, żeby jednak nie znalazł się zasypany pod posadzką. To byłaby olbrzymia strata.
Dodajmy, że komisja wyda tylko opinię, a ostateczną decyzję co do ekspozycji artefaktów wyda biskup diecezji opolskiej, który katedrą zarządza.