- Ja myślę, że też musimy patrzeć na to wszystko przez kontekst bezpieczeństwa Polski. My całą pomoc, którą oferowaliśmy militarną Ukrainie i wywieranie presji na innych krajach Europy Zachodniej, żeby wspomagały Ukrainę w dozbrojeniu się, było również w interesie Polski. Jeśli dołożymy cegiełkę do tego, żeby Ukraina wybroniła się przed tą agresją, to przecież odsunie tę agresję od naszych granic. Jest to również w naszym interesie.

Zaostrzanie nastrojów antyukraińskich jest niepotrzebne m.in. w kontekście relacji polskich firm nawiązujących kontakty z partnerami w Ukrainie. Pytana o tzw. aferą wizową w MSZ posłanka przyznała, że sprawa wymaga wyjaśnienia, a kluczowe znaczenie ma tu dostępność do dokumentów w samym resorcie.

W programie Nowej Lewicy znalazły się m.in. takie hasła, jak świeckie państwo, większe prawa kobiet w kontekście wyrównania wynagrodzeń czy decydowania do 12 tygodnia o losie płodu, a także wyraźny rozdział Kościoła od państwa: - Każdy ma prawo wierzyć. Każdy ma prawo opierać swoje życie na wartościach, które wyznaje. Bardzo to szanujemy. Ta kwestia dotycząca świeckości państwa, praw kobiet, tego, żeby kobieta mogła decydować o swojej płodności, żeby mogła zarabiać tyle samo, co mężczyzna, 100 procent płatnego L4, 100 procent płatnej opieki nad dziećmi - mówiła w Radiu Opole posłanka Zawisza, "jedynka" na liście opolskiej Lewicy.

W programie Nowej Lewicy wyeksponowano też m.in. 35-godzinny tydzień pracy, brak zgody na tzw. śmieciówki, 20-procentową podwyżkę w budżetówce i podniesienie nakładów na edukację do poziomu 3 procent.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Na czteroletnią kadencję wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów.