- Rozszerzmy możliwość odpracowywania tego stypendium - mówi Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego.

- Do tej pory studenci, którzy pobierali stypendia, zobowiązywali się do odpracowania stypendium w podmiotach, dla których organem prowadzącym był samorząd województwa albo jednostki samorządowe, albo były to jednostki resortowe. Z naszych doświadczeń wynikło to, że nie mieliśmy wszystkich podmiotów medycznych, które mają zawarty kontrakt z NFZ na terenie naszego województwa opolskiego uwzględniony.

Zmiana ta, zdaniem zarządu województwa, ma zatrzymać młodych lekarzy w opolskich szpitalach. Podobną opinię na ten temat mają również radni.

Jak podkreśla Ryszard Szram z klubu PiS, to bardzo dobra poprawka tych kryteriów. - Pozwala tak ułożyć sytuację z naborem lekarzy, że lekarz po zakończeniu studiów będzie musiał przepracować jakiś okres w naszym województwie.

- To jest bardzo dobra zmiana, pożądana i wynikająca z doświadczenia dotychczasowych postępowań - dodaje Roman Kolek z klubu Mniejszości Niemieckiej. - Szukamy osób i chcemy zainteresować lekarzy kończących studia w naszym województwie i nie tylko, do pracy na naszym terenie. Otwarcie możliwości podejmowania zatrudnienia nie tylko w szpitalach, ale także w każdej placówce, która posiada kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Brakuje nam lekarzy w każdym miejscu, praktycznie rzecz biorąc, stąd też ta inicjatywa jest bardzo potrzebna.

- Zmiana dotyczy szczególnie lekarzy POZ, którzy pracują też w placówkach niepublicznych, a mających kontrakt z NFZ - zaznacza Janina Okrągły z klubu PO. - Wydaje mi się, że jest to bardzo dobra zmiana i dzięki temu zatrzymamy tych lekarzy w podstawowej opiece zdrowotnej, bo tam brakuje szczególnie.

Wydłużony został także czas, w którym studenci muszą podjąć pracę - do 10 miesięcy.

Dodajmy, że stypendia dla studentów medycyny przyznawane są od 3 lat. Do tej pory skorzystało z nich 109 osób.