Mundurowi na chwilę zostali strażakami. Podczas interwencji pomogli w gaszeniu pożaru
Policjanci nie tylko pilnują bezpieczeństwa, ale też jak się okazuje gaszą pożary. Mundurowi ze Zdzieszowic zostali wezwani do interwencji związanej z ogniem.
W Gogolinie palił się jeden z garaży, w którym nie tylko były przedmioty na sprzedaż, ale również samochód osobowy.
Funkcjonariusze nie czekając na przyjazd strażaków, podjęli próbę gaszenia. Wykorzystali do tego węże ogrodowe. Udało im się zatrzymać ogień.
Jak ustalono, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Straty oszacowano na blisko 150 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze nie czekając na przyjazd strażaków, podjęli próbę gaszenia. Wykorzystali do tego węże ogrodowe. Udało im się zatrzymać ogień.
Jak ustalono, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Straty oszacowano na blisko 150 tysięcy złotych.