"Walczymy o te pieniądze". SP nie zgadza się na blokowanie unijnego wsparcia dla polskich rolników
![Suwerenna Polska nie zgadza się z blokowaniem pakietu wsparcia przez Komisję Europejską dla polskich rolników [fot. Monika Matuszkiewicz]](public/info/2023/2023-06-19_168717641110.jpg)
Suwerenna Polska nie zgadza się z blokowaniem pakietu wsparcia przez Komisję Europejską dla polskich rolników [fot. Monika Matuszkiewicz]
![Suwerenna Polska nie zgadza się z blokowaniem pakietu wsparcia przez Komisję Europejską dla polskich rolników [fot. Monika Matuszkiewicz]](public/info/2023/2023-06-19_168717641120.jpeg)
Suwerenna Polska nie zgadza się z blokowaniem pakietu wsparcia przez Komisję Europejską dla polskich rolników [fot. Monika Matuszkiewicz]
![Marcin Oszańca [fot. Agnieszka Lubczańska]](public/121/2023/121_168326937411.jpg)
Marcin Oszańca [fot. Agnieszka Lubczańska]
Przedstawiciele Suwerennej Polski uważają, że Komisja Europejska powinna jak najszybciej przekazać pakiet wsparcia polskim rolnikom. Chodzi o 40 milionów euro, które zdaniem wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi Janusza Kowalskiego, są blokowane przez eurokratów.
- Komisja Europejska blokuje wywalczone przez rząd polski pieniądze dla polskich rolników poszkodowanych kryzysem europejskim - mówi Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa, poseł Suwerennej Polski.
- Nie godzimy się jako Suwerenna Polska na to, aby Komisja Europejska, by Ursula von der Leyen, wyłącznie dlatego, żeby doprowadzić do kolejnego kryzysu na rynkach rolnych, wśród rolników, a przede wszystkim w relacjach Polska - Unia Europejska, bez żadnej podstawy prawnej blokowała decyzję o 40 milionach euro dla polskich rolników.
- Apelujemy o jak najszybszą wypłatę 40 milionów euro, bo one należą się rolnikom - dodaje Piotr Cieplucha, wiceminister sprawiedliwości, poseł Suwerennej Polski.
- To największy wkład w ramach puli rekompensat dla rolników i przedsiębiorców rolnych z państw Unii Europejskiej. W skład tych państw wchodzi nie tylko Polska, ale również Bułgaria, Węgry, Słowacja. W ramach tego tortu i to jest również zasługa resortu, którym współkieruje pan minister Janusz Kowalski, największa część przypada Polsce. My, jako strona rządowa, Zjednoczona Prawica, jako Suwerenna Polska walczymy o te środki dla polskich rolników.
Wiceminister Kowalski zaznacza również, że druzgocące jest to, że ani Platforma Obywatelska, ani Polskie Stronnictwo Ludowe nie reagują na blokowanie pieniędzy przez Komisję Europejską.
Lider PSL-u na Opolszczyźnie Marcin Oszańca odpowiada, że rząd Zjednoczonej Prawicy mówił o tym, że uda im się zwiększyć dopłaty bezpośrednie, ale to się nie udało.
- Dzisiaj mają problem by ich komisarz Janusz Wojciechowski, który został przez Prawo i Sprawiedliwość wybrany, a także pani Ursula von der Leyen, która też głosami PiS została wybrana, załatwili problemy dla polskich rolników i oczywiście w takich sytuacjach zwala się winę na opozycję. To jest rola rządu, to jest rola ministra rolnictwa, komisarza Wojciechowskiego oraz premiera Morawieckiego.
Przypomnijmy, że decyzja w sprawie pakietu finansowego dla rolników z pięciu krajów, w tym z Polski miała zapaść w zeszły poniedziałek (12.06), ale decyzją Ursuli von der Leyen została przełożona. Nowy termin nie został jeszcze wyznaczony.
- Nie godzimy się jako Suwerenna Polska na to, aby Komisja Europejska, by Ursula von der Leyen, wyłącznie dlatego, żeby doprowadzić do kolejnego kryzysu na rynkach rolnych, wśród rolników, a przede wszystkim w relacjach Polska - Unia Europejska, bez żadnej podstawy prawnej blokowała decyzję o 40 milionach euro dla polskich rolników.
- Apelujemy o jak najszybszą wypłatę 40 milionów euro, bo one należą się rolnikom - dodaje Piotr Cieplucha, wiceminister sprawiedliwości, poseł Suwerennej Polski.
- To największy wkład w ramach puli rekompensat dla rolników i przedsiębiorców rolnych z państw Unii Europejskiej. W skład tych państw wchodzi nie tylko Polska, ale również Bułgaria, Węgry, Słowacja. W ramach tego tortu i to jest również zasługa resortu, którym współkieruje pan minister Janusz Kowalski, największa część przypada Polsce. My, jako strona rządowa, Zjednoczona Prawica, jako Suwerenna Polska walczymy o te środki dla polskich rolników.
Wiceminister Kowalski zaznacza również, że druzgocące jest to, że ani Platforma Obywatelska, ani Polskie Stronnictwo Ludowe nie reagują na blokowanie pieniędzy przez Komisję Europejską.
Lider PSL-u na Opolszczyźnie Marcin Oszańca odpowiada, że rząd Zjednoczonej Prawicy mówił o tym, że uda im się zwiększyć dopłaty bezpośrednie, ale to się nie udało.
- Dzisiaj mają problem by ich komisarz Janusz Wojciechowski, który został przez Prawo i Sprawiedliwość wybrany, a także pani Ursula von der Leyen, która też głosami PiS została wybrana, załatwili problemy dla polskich rolników i oczywiście w takich sytuacjach zwala się winę na opozycję. To jest rola rządu, to jest rola ministra rolnictwa, komisarza Wojciechowskiego oraz premiera Morawieckiego.
Przypomnijmy, że decyzja w sprawie pakietu finansowego dla rolników z pięciu krajów, w tym z Polski miała zapaść w zeszły poniedziałek (12.06), ale decyzją Ursuli von der Leyen została przełożona. Nowy termin nie został jeszcze wyznaczony.
