Drzewa trafiają do ogniska, pampersy do toalety. Dewastacje na kąpielisku Bolko to codzienność
Rajstopy, pampersy, koszulki i kąpielówki - takie fanty wydobywali już z toalet na kąpielisku Bolko w Opolu pracownicy służb porządkowych. Nad miejskimi akwenami w pogodne dni robi się tłoczno, a w ślad za tym rusza przygotowanie do sezonu.
Piasek zostanie nawieziony na początku czerwca, prace naprawcze prowadzone są stale. - Sanitariaty regularnie mamy zapychane, skala dewastacji wokół też jest ogromna - mówi Aleksandra Raś z opolskiego MOSiR-u, który jest gospodarzem terenu przy kąpielisku Bolko.
- Monitoring nie obejmuje wszystkich miejsc. Jest bardzo dużo śmieci. Drzewka, krzewy, co jest wręcz szokujące, są ścinane i używane do celów czy to grilla, czy ogniska. I to nie jest jednorazowa sytuacja, a jest tego coraz więcej.
Dodajmy, że zgodnie z uchwałą rady miasta tego lata w Opolu działać będą dwa kąpieliska: na Malinie i na Bolko. Sezon ruszy 23 czerwca i potrwa do 3 września.
- Monitoring nie obejmuje wszystkich miejsc. Jest bardzo dużo śmieci. Drzewka, krzewy, co jest wręcz szokujące, są ścinane i używane do celów czy to grilla, czy ogniska. I to nie jest jednorazowa sytuacja, a jest tego coraz więcej.
Dodajmy, że zgodnie z uchwałą rady miasta tego lata w Opolu działać będą dwa kąpieliska: na Malinie i na Bolko. Sezon ruszy 23 czerwca i potrwa do 3 września.