Seniorzy z Domu Dziennego Pobytu "Złota Jesień" mają za sobą pierwsze śniadanie wielkanocne
150 seniorów usiadło przed południem do wielkanocnego śniadania w Domu Dziennego Pobytu "Złota Jesień" w Opolu. Ksiądz poświęcił pokarmy i odmówił modlitwę, były też prezenty, podziękowania oraz życzenia od zaproszonych gości.
Na stołach tradycyjnie żurek z białą kiełbasą, faszerowane jajka, sałatka jarzynowa i ciasta. - To wymaga dużych przygotowań, ale włączają się w to wszyscy pracownicy - mówi Edyta Solarska-Halaba, kierownik DDP "Złota Jesień".
- Bank Żywności w Opolu zasila nas artykułami żywnościowymi, a dzisiaj z tego źródła mamy akurat trochę słodyczy. Większość produktów na stół wielkanocny zdobyliśmy natomiast od sponsorów. Zasilamy je również z tak zwanego funduszu kulturalno-oświatowego, który mamy na artykuły żywnościowe.
Pani Regina, która wraz z mężem uczestniczyła w śniadaniu drugi raz, jest pod wrażeniem panującej tam atmosfery.
- Ja tylko powiem, że atmosfera jest wspaniała. Wszyscy czują się jak w rodzinie. Kierownictwo jest świetne, bo podchodzą do uczestników indywidualnie i z szacunkiem do starszych ludzi. Wiadomo przecież, że tutaj są wyłącznie seniorzy.
Dodajmy, śniadanie wielkanocne zorganizowano dzisiaj też między innymi w DDP "Malinka".
- Bank Żywności w Opolu zasila nas artykułami żywnościowymi, a dzisiaj z tego źródła mamy akurat trochę słodyczy. Większość produktów na stół wielkanocny zdobyliśmy natomiast od sponsorów. Zasilamy je również z tak zwanego funduszu kulturalno-oświatowego, który mamy na artykuły żywnościowe.
Pani Regina, która wraz z mężem uczestniczyła w śniadaniu drugi raz, jest pod wrażeniem panującej tam atmosfery.
- Ja tylko powiem, że atmosfera jest wspaniała. Wszyscy czują się jak w rodzinie. Kierownictwo jest świetne, bo podchodzą do uczestników indywidualnie i z szacunkiem do starszych ludzi. Wiadomo przecież, że tutaj są wyłącznie seniorzy.
Dodajmy, śniadanie wielkanocne zorganizowano dzisiaj też między innymi w DDP "Malinka".