Alkohol na komuniach, chrzcinach... to my, dorośli modelujemy zachowania naszych dzieci
Dziś - jak w każdy poniedziałek przed Wielkanocą - obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Trzeźwości. W Porannej Rozmowie Radia Opole pytaliśmy m.in. o symptomy w zachowaniu, które mogą wskazywać na to, że jesteśmy na drodze do uzależnienia.
- Jeżeli zaczynamy doświadczać tego, że tracimy kontrolę, że piliśmy za dużo, zachowaliśmy się agresywnie po alkoholu - to są pierwsze sygnały. To jest tzw. faza używania szkodliwego, faza przed uzależnieniem. I w tej fazie bardzo wiele osób stosuje mechanizm wyparcia: "przecież ja nie mieszkam pod mostem, nie stoję pod Żabką". Powinno zaniepokoić to, że pozwalam sobie na utratę kontroli - budzę się rano i muszę kogoś przeprosić, rozwaliłem telefon, na kogoś nakrzyczałem, miałem pasje, ale zaczynam z nich rezygnować i alkohol zaczyna być na pierwszym miejscu albo zaczynam łączyć te pasje z alkoholem.
Z czego wynika uzależnienie, jak pomóc dzieciom go uniknąć? - Zadajmy sobie pytanie, my dorośli, czy my na imprezach, gdzie są dzieci spożywamy alkohol, w jakich ilościach? Na urodzinach, komuniach, chrzcinach... - mówi Tomasz Jarczok. - To my dorośli modelujemy nasze dzieci tak naprawdę od początku. To my pokazujemy, że wolny czas spędza się przy alkoholu. Jeżeli młody człowiek wyrasta w takim klimacie, to dlaczego on ma tego nie robić.
Poczucie własnej wartości, umiejętność stawiania granic, w zdrowy sposób wyrażania emocji, w tym złości - to m.in. obroni nasze dzieci przed uzależnieniami.