Pomysłodawcą powstania ławki z aniołem jest ojciec Antoni z zakonu franciszkanów.

- Przechodziłem koło ratusza i zobaczyłem na wieży ratuszowej herb miasta. Chyba duch święty mi powiedział, że on tam nie może być. Ludzie, którzy kiedyś to tworzyli, to nie zrobili tego, żeby to wisiało, że kiedyś słowo stało się ciałem nie tylko historycznie, w biblii. Maryja stała się matką Jezusa, że ten anioł też dzisiaj chce nam coś bardzo ważnego powiedzieć.

- Projekt nawiązuje do herbu miasta przedstawiającego anioła z częściowo rozłożonymi skrzydłami - dodaje Adam Krupa, burmistrz Głubczyc.

- Anioła, który nam towarzyszy kilka wieków. Sprowadziliśmy ze ścian, z wysokości i jakby on sobie u nas usiadł na ławeczce i tak będzie. Ludzie będą mieli bezpośredni kontakt. Chociaż anioły to jest temat bardzo niematerialny, to są duchy, ale u nas będzie aniołek, który będzie jego materialna wizją. Oby ludzie to w ten sposób przyjęli

Przed ławką umieszczono cytat Marii Konopnickiej - "Ludzie to anioły z jednym skrzydłem. Dlatego, aby się wznieść, musimy trzymać się razem".