Radny pyta prezydenta o C40 Cities. Czy Opole dołączy do realizacji celów organizacji?
Czy Opole będzie realizowało cele raportu grupy miast C40? Z tym pytaniem do władz miasta zwrócili się przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy, w jednym z raportów zleconych przez grupę, autorzy proponowali radykalne odejście od jedzenia mięsa w celu ochrony klimatu i zastąpienie go owadami.
- Idea C40 Cities, to cofanie nas do czasów komunizmu – mówi Leszek Pierzga, działacz Prawa i Sprawiedliwości.- Ja jestem dowodem na to, że te wszystkie rzeczy nie są abstrakcyjne, gdyż kiedyś w naszej historii to już było. W kraju rolniczym, w 1979 było można wprowadzić kartki na cukier, kartki na benzynę i kartki na wszelkie dobra. Jest proste rozwiązanie, które wymyślono w 1986 roku. Powstały tzw. sklepy komercyjne.
- Zwracamy się z pytaniem do prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego, czy wzorem Warszawy i swojego kolegi Rafała Trzaskowskiego będzie dążył do wprowadzenia założeń raportu także w Opolu? – mówi Michał Nowak, radny miejski. - Proszę o informację, kiedy chce Pan wdrożyć wytyczne raportu C40 i czy jest pan świadomy skali zniewolenia obywateli, jakie zakładają proponowane przez państwa zmiany?
W imieniu prezydent Opola na pytania odpowiedział rzecznik prasowy opolskiego ratusza Adam Leszczyński.
- W odpowiedzi na konferencję prasową radnego Nowaka, na której miał być obecny także pan wojewoda Sławomir Kłosowski, informuję, że Opole nie jest zrzeszone w C40 i to wstyd, że ani pan radny, ani pan wojewoda tego nie sprawdzili. Jeśli chodzi o jedzenie robaków, to warto przypomnieć, że to rząd PiS dał 6,5 mln złotych dotacji na farmę robaków do jedzenia oraz na badania nad nimi.
Rzecznik odniósł się w ten sposób do jednej z dotacji przyznanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Organizacja C40 Cities dąży budowy "sprawiedliwych społeczności". Grupa przygotowała raport, w którym zarekomendowano radykalne kroki w celu ratowania klimatu. Wśród nich m.in. ograniczenia związane z żywieniem, w tym ograniczenie spożywanego mięsa do 16 kilogramów rocznie na osobę czy zmniejszenie liczby posiadanych samochodów.
- Zwracamy się z pytaniem do prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego, czy wzorem Warszawy i swojego kolegi Rafała Trzaskowskiego będzie dążył do wprowadzenia założeń raportu także w Opolu? – mówi Michał Nowak, radny miejski. - Proszę o informację, kiedy chce Pan wdrożyć wytyczne raportu C40 i czy jest pan świadomy skali zniewolenia obywateli, jakie zakładają proponowane przez państwa zmiany?
W imieniu prezydent Opola na pytania odpowiedział rzecznik prasowy opolskiego ratusza Adam Leszczyński.
- W odpowiedzi na konferencję prasową radnego Nowaka, na której miał być obecny także pan wojewoda Sławomir Kłosowski, informuję, że Opole nie jest zrzeszone w C40 i to wstyd, że ani pan radny, ani pan wojewoda tego nie sprawdzili. Jeśli chodzi o jedzenie robaków, to warto przypomnieć, że to rząd PiS dał 6,5 mln złotych dotacji na farmę robaków do jedzenia oraz na badania nad nimi.
Rzecznik odniósł się w ten sposób do jednej z dotacji przyznanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Organizacja C40 Cities dąży budowy "sprawiedliwych społeczności". Grupa przygotowała raport, w którym zarekomendowano radykalne kroki w celu ratowania klimatu. Wśród nich m.in. ograniczenia związane z żywieniem, w tym ograniczenie spożywanego mięsa do 16 kilogramów rocznie na osobę czy zmniejszenie liczby posiadanych samochodów.