Franciszek Kamysz świętuje 100 lat. Jego sposób na długowieczność to miłość do turystyki [ZDJĘCIA]
Franciszek Kamysz, długoletni członek i działacz społeczny PTTK w Opolu dołączył do grona stulatków. Przez ponad 45 lat organizował liczne wycieczki zagraniczne i górskie wędrówki. Jubilata w tym szczególnym dniu odwiedzili m.in. przyjaciele z opolskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Ich zdaniem, optymizm i aktywność sportowa to przepis na długoletnie życie.
- Faktem jest, że ci, którzy uprawiają aktywność ruchową, a szczególnie my turyści mamy więcej werwy, energii - dodaje Jan Białek z opolskiego PTTK.
- Cieszymy się tak wzajemnie, że Franciszek tej setki dożył. Cóż mu życzyć? Tej kolejnej, drugiej - mówi Lucjusz Bilik, prezes Oddziału Regionalnego Śląska Opolskiego PTTK.
Swoją jesień życia pan Franciszek spędza w domu państwa Urszuli i Tomasza Sipów, których poznał podczas jednego z unijnych projektów dla seniorów. Dziś są jego nową rodziną. - Zabraliśmy Franciszka i jego żonę do nas, gdzie razem mieszkaliśmy. 1,5 roku temu żona Franciszka zmarła. Z Franiem mieszkamy już trzy lata. Tak naprawdę to nie jest dla nas obcy człowiek, wszyscy wiedzą, że jest to już taki nasz członek rodziny. Nasze dzieci i nasze wnuki mówią do niego dziadku.
Według danych opolskiego ZUS w województwie opolskim na koniec ubiegłego roku mieszkało ponad 50 osób, które przekroczyły sto lat.