"Jeszcze dzisiaj wyślę pismo do ministra edukacji". Rafał Bartek gościem Radia Opole
- Trzymamy za słowo pana ministra, na razie już dwa tygodnie po spotkaniu nic się nie dzieje - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole przewodniczący TSKN Rafał Bartek odnosząc się do efektów rozmów z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem.
Minister, który przebywał na Opolszczyźnie 22 stycznia przekazał, że są realne plany powrotu do równej liczby godzin lekcji języka obcego jako ojczystego dla wszystkich mniejszości.
Gość Radia Opole zapewnił, że jeszcze dziś wyśle pismo do ministra Czarnka z prośbą, by jego deklaracje jak najszybciej zostały wprowadzone w życie. - Tymczasem nie słyszymy nic od tych dwóch tygodni. To, nie ukrywam, niepokoi i w związku z tym będę dzisiaj wysyłał pismo do pana ministra, takie podsumowujące i proszące o to - tyle mogę zrobić, aby te ustalenia, te deklaracje, które padły 22 stycznia w Opolu zostały po prostu wprowadzone w życie.
Na dziś - przypomnijmy - w mocy pozostaje rozporządzenie, które w przypadku niemieckiego ogranicza liczbę takich lekcji języka obcego jako języka mniejszości do jednej.
Ireneusz Prochera w Porannej Rozmowie Radia Opole pytał także o sytuację nauczania języka polskiego w Niemczech. - W listopadzie ubiegłego roku Bundestag zdecydował o przyznaniu środków na to, aby dokonać analizy potrzeb nauczania tego języka - tłumaczył Rafał Bartek . - Ma to zrobić polska organizacja koordynująca prace na rzecz języka polskiego w Niemczech - KoKoPol.
- Żeby już w tym roku mogła dokonać pogłębionej analizy, ile właściwie jest tych potrzeb, bo tego na dzisiaj nie wiemy. Słyszymy od polityków, że są potrzeby, ale ja nie słyszałem nigdzie konkretnych danych, przykładów. Nawet nie słyszałem o konkretnych rodzinach, które by powiedziały: "Nie otrzymałyśmy wsparcia ze strony systemu landowego w zakresie edukacji języka polskiego".
Gość Radia Opole zapewnił, że jeszcze dziś wyśle pismo do ministra Czarnka z prośbą, by jego deklaracje jak najszybciej zostały wprowadzone w życie. - Tymczasem nie słyszymy nic od tych dwóch tygodni. To, nie ukrywam, niepokoi i w związku z tym będę dzisiaj wysyłał pismo do pana ministra, takie podsumowujące i proszące o to - tyle mogę zrobić, aby te ustalenia, te deklaracje, które padły 22 stycznia w Opolu zostały po prostu wprowadzone w życie.
Na dziś - przypomnijmy - w mocy pozostaje rozporządzenie, które w przypadku niemieckiego ogranicza liczbę takich lekcji języka obcego jako języka mniejszości do jednej.
Ireneusz Prochera w Porannej Rozmowie Radia Opole pytał także o sytuację nauczania języka polskiego w Niemczech. - W listopadzie ubiegłego roku Bundestag zdecydował o przyznaniu środków na to, aby dokonać analizy potrzeb nauczania tego języka - tłumaczył Rafał Bartek . - Ma to zrobić polska organizacja koordynująca prace na rzecz języka polskiego w Niemczech - KoKoPol.
- Żeby już w tym roku mogła dokonać pogłębionej analizy, ile właściwie jest tych potrzeb, bo tego na dzisiaj nie wiemy. Słyszymy od polityków, że są potrzeby, ale ja nie słyszałem nigdzie konkretnych danych, przykładów. Nawet nie słyszałem o konkretnych rodzinach, które by powiedziały: "Nie otrzymałyśmy wsparcia ze strony systemu landowego w zakresie edukacji języka polskiego".