Powiat strzelecki: sklepy spożywcze i małe biznesy zamykają się jeden za drugim
Małe sklepiki w powiecie strzeleckim lawinowo się zamykają. Jesienią zeszłego roku swoją działalność zakończyły placówki w Szczepanku, Piotrówce, Olszowej, Kalinowie, Górze św. Anny i Starym Ujeździe. Później taki los spotkał "spożywczaki" w Zawadzkiem, Izbicku, a także Strzelcach Opolskich.
Właściciele sklepów mówią, że dobiły ich ceny energii, a także konkurencja marketów. Sprzedawczynie w sklepach przyznają, że rozumieją decyzje przedsiębiorców, ponieważ trudno utrzymać biznes w małej miejscowości.
- Nie dziwi mnie to, ponieważ na wsiach mieszkają głównie starsze osoby, a młodzi mają samochody i wyjeżdżają do miasta – mówi jedna z pań. - Tam mają większy wybór, więcej rzeczy, w jednym sklepie mogą kupić wszystko i dlatego małe sklepy się zamykają. Ludzie robią zakupy tam gdzie pracują – dodaje.
Pustoszeją też lokale gastronomiczne, a kilka miesięcy temu ze strzeleckiego rynku wyniosła się drogeria. Od tego czasu lokal stoi pusty, a Gminny Zarząd Mienia Komunalnego pięć razy ogłaszał już przetarg na jego wynajem.
- Niestety ostatni przetarg był nieskuteczny. Nie udało się wyłonić najemcy, burmistrz postanowił o ogłoszeniu rokowań, negocjacji na najem tego lokalu i myślę, że w najbliższym czasie znajdziemy najemcę. Zależy nam, żeby wszystkie lokale gminne były wynajęte – mówi Ewa Hałek, dyrektor Gminnego Zarządu Mienia Komunalnego w Strzelcach Opolskich.
Na stronie internetowej lokalnej firmy, która zajmuje się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, obecnie widnieje ponad 50 lokali na sprzedaż lub wynajem. Są przeznaczone pod działalność gospodarczą.
- Nie dziwi mnie to, ponieważ na wsiach mieszkają głównie starsze osoby, a młodzi mają samochody i wyjeżdżają do miasta – mówi jedna z pań. - Tam mają większy wybór, więcej rzeczy, w jednym sklepie mogą kupić wszystko i dlatego małe sklepy się zamykają. Ludzie robią zakupy tam gdzie pracują – dodaje.
Pustoszeją też lokale gastronomiczne, a kilka miesięcy temu ze strzeleckiego rynku wyniosła się drogeria. Od tego czasu lokal stoi pusty, a Gminny Zarząd Mienia Komunalnego pięć razy ogłaszał już przetarg na jego wynajem.
- Niestety ostatni przetarg był nieskuteczny. Nie udało się wyłonić najemcy, burmistrz postanowił o ogłoszeniu rokowań, negocjacji na najem tego lokalu i myślę, że w najbliższym czasie znajdziemy najemcę. Zależy nam, żeby wszystkie lokale gminne były wynajęte – mówi Ewa Hałek, dyrektor Gminnego Zarządu Mienia Komunalnego w Strzelcach Opolskich.
Na stronie internetowej lokalnej firmy, która zajmuje się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, obecnie widnieje ponad 50 lokali na sprzedaż lub wynajem. Są przeznaczone pod działalność gospodarczą.