Zawieszone rozmowy w sprawie linii autobusowej
– Gdyby firmie udało się nabyć przedsiębiorstwo, przejęłaby również istniejące kursy – mówi Wiesław Plewa, wójt Tułowic.
– W tej chwili sprawa jest zawieszona, dlatego że firma wystartowała w przetargu na opolski PKS. Jest to o tyle istotne, iż gdyby udało się firmie przejąć PKS, sprawa uzyskania zgody na połączenia byłaby prostsza, bo przejęłaby po prostu istniejące linie. Rozumiem prezesa i myślę, że obaj jesteśmy gorącymi zwolennikami tego, aby doszło do uruchomienia dodatkowego kursu. Natomiast to, która firma zajmie się przewozem, Luz czy PKS Opole pod egidą Luz-u jest dla nas mniej ważne – dodaje.
Przejęciem opolskiego PKS-u prócz Luz-u zainteresowane są także Sindbad, należący do byłego sędziego piłkarskiego Ryszarda Wójcika oraz duży gracz na rynku przewozów – Veolia.
Marek Sidor, dyrektor opolskiego PKS-u informuje, że firmy do 29 kwietnia mają czas na przyglądanie się sytuacji finansowej firmy, natomiast później prowadzone będą negocjacje, w tym dotyczące zobowiązań wobec pracowników. W czerwcu powinna zapaść decyzja o sprzedaży PKS-u Opole.
Posłuchaj informacji:
Bogusław Kalisz (oprac. Michał Dróbka)