Najtańsza oferta opiewała na niemal 12,5 miliona złotych. Na razie plac został ogrodzony, wjechał tam pierwszy sprzęt i rozpoczęto prace przygotowawcze. Plac ma być atrakcyjny dla mieszkańców i przyjezdnych, a kształtem będzie przypominać park kieszonkowy.

- Brakuje podobnego miejsca w tej części miasta - mówi Adam Leszczyński, rzecznik Urzędu Miasta Opola.

- Inwestycja będzie polegać między innymi na wyrównaniu terenu, posadzeniu nowych drzew i krzewów. To sprawia, że zyskamy coś, czego w tej części miasta jeszcze nie było. Zostanie nasadzonych około 50 dużych drzew i 3 tysięcy sztuk krzewów oraz bylin. Zyskamy więc zielone i bardzo ciekawe miejsce.

Poza tym w planie są stojaki na rowery, a do tego plac zabaw i tablica informacyjna dotycząca atrakcji Opola. Rewitalizacja ma zakończyć się w tym roku.