Będzie bezpieczniej. Interaktywne przejście dla pieszych w Opolu
To pierwsze tego typu przejście dla pieszych w Opolu. Na ulicy Oświęcimskiej zamontowane zostało inteligentne ledowe oświetlenie, które w momencie, kiedy pieszy pojawi się na nim, daje sygnał ostrzegawczy kierowcom.
Wybór miejsca nie jest przypadkowy. W październiku ubiegłego roku na pasach została potrącona kobieta w ciąży. 25-latka straciła nienarodzone dziecko.
- Takie interaktywne przejścia są już w wielu miejscach na terenie naszego kraju i wiemy, że się sprawdzają i zdają egzamin - mówi asp. Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
- Mamy nadzieję, że przełoży się to na stan bezpieczeństwa i będziemy walczyć o kolejne takie przedsięwzięcia. Niestety, przejścia to powinien być azyl dla pieszych, ale do tych wypadków tragicznych z ich udziałem dochodzi właśnie na przejściu. Dlatego należy wdrażać wszelkie procedury i nowoczesne rozwiązania.
Przejście powstało dzięki wygranej w projekcie "Razem bezpiecznej", zorganizowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Zamontowane zostało dedykowane oświetlenie wraz z aktywnym znakiem D6. W momencie zbliżania się pieszego do przejścia, to oświetlenie będzie się rozświetlało do 100 procent. Jeżeli w pobliżu przejścia nie będzie żadnego pieszego, to będzie ono świeciło na minimalnym oświetleniu. Będzie tak naprawdę informowało kierowcę, żeby zwolnił w momencie dojeżdżania, jeśli przy przejściu będzie pieszy - dodaje Joanna Walęcka z Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
Mieszkańcy pobliskich bloków i domów jednogłośnie podkreślają, że takie przejście powinno być już dawno w tym miejscu. Jak mówią, strach tamtędy przejść na drugą stronę jezdni.
- Tutaj samochody bardzo szybko jeżdżą. Nie zważają na pieszych. Ja tak czasem zwracam właśnie na to uwagę, że przystanek pusty, to po prostu jadą ze straszną prędkością. - Tu jest strach przejść przez to przejście. - Bardzo dobrze, tak powinno być wszędzie zrobione. - Strach przejść, bo trzeba najpierw stanąć i zobaczyć, czy dwa auta się zatrzymają, a dopiero potem można przejść.
Koszt nowego przejścia dla pieszych to blisko 88 tysięcy złotych, z czego dofinansowanie z resortu spraw wewnętrznych wyniosło 65 tysięcy złotych.
- Takie interaktywne przejścia są już w wielu miejscach na terenie naszego kraju i wiemy, że się sprawdzają i zdają egzamin - mówi asp. Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
- Mamy nadzieję, że przełoży się to na stan bezpieczeństwa i będziemy walczyć o kolejne takie przedsięwzięcia. Niestety, przejścia to powinien być azyl dla pieszych, ale do tych wypadków tragicznych z ich udziałem dochodzi właśnie na przejściu. Dlatego należy wdrażać wszelkie procedury i nowoczesne rozwiązania.
Przejście powstało dzięki wygranej w projekcie "Razem bezpiecznej", zorganizowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Zamontowane zostało dedykowane oświetlenie wraz z aktywnym znakiem D6. W momencie zbliżania się pieszego do przejścia, to oświetlenie będzie się rozświetlało do 100 procent. Jeżeli w pobliżu przejścia nie będzie żadnego pieszego, to będzie ono świeciło na minimalnym oświetleniu. Będzie tak naprawdę informowało kierowcę, żeby zwolnił w momencie dojeżdżania, jeśli przy przejściu będzie pieszy - dodaje Joanna Walęcka z Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
Mieszkańcy pobliskich bloków i domów jednogłośnie podkreślają, że takie przejście powinno być już dawno w tym miejscu. Jak mówią, strach tamtędy przejść na drugą stronę jezdni.
- Tutaj samochody bardzo szybko jeżdżą. Nie zważają na pieszych. Ja tak czasem zwracam właśnie na to uwagę, że przystanek pusty, to po prostu jadą ze straszną prędkością. - Tu jest strach przejść przez to przejście. - Bardzo dobrze, tak powinno być wszędzie zrobione. - Strach przejść, bo trzeba najpierw stanąć i zobaczyć, czy dwa auta się zatrzymają, a dopiero potem można przejść.
Koszt nowego przejścia dla pieszych to blisko 88 tysięcy złotych, z czego dofinansowanie z resortu spraw wewnętrznych wyniosło 65 tysięcy złotych.