Skazany za konopie
Na półtora roku więzienia prudnicki sąd skazał Andrzej D. z Opola, który dobrowolnie poddał się karze. Oskarżony prowadził jedną z największych wytwórni narkotyków, jaką w ostatnich latach policja zlikwidowała na Opolszczyźnie. Na strychu domu w Szybowicach (koło Prudnika) hodował ponad tysiąc sto krzewów konopi indyjskich. Produkcja sterowana była komputerowo. Oskarżonego zatrzymano 31. sierpnia i od tego czasu przebywał w areszcie. Prudnicka prokuratura zarzuciła mu zamiar wprowadzenie do obrotu znacznej ilości narkotyków. U Andrzeja D. zabezpieczono kilka kilogramów suszu marihuany. Proces toczył się przed prudnickim sądem. Sędzia Beata Salkiewicz uznała oskarżonego winnym złamania ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Ukarała go też grzywną 20. tysięcy złotych i kosztami procesu wynoszącymi cztery tysiące złotych. Sąd nie przychylił się do wniosku adwokata Andrzeja D., który chciał uchylenia aresztu tymczasowego. Twierdził, że w Polsce nie ma on rodziny, a jego dom w Szybowicach pozostaje bez opieki i jest okradany.
Jan Poniatyszyn
Jan Poniatyszyn