Nie było agitacji wyborczej w brzeskim więzieniu
Prokuratura Rejonowa w Brzegu odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie agitacji w zakładzie karnym. Śledczy zajęli się sprawą po informacjach dyrekcji brzeskiego więzienia, która podejrzewała, że mogło dojść do złamania przepisów. Jeden z byłych pracowników zakładu karnego, kandydat na radnego - miał za murami przekazać swoje materiały wyborcze.
- Nie ustaliliśmy tego – mówi Agnieszka Mulka - Sokołowska, prokuratur rejonowy.
Śledczy jeszcze dziś (27.12) podejmą decyzję, czy całej sprawy nie potraktować tylko, jako wykroczenie tj. wejście na teren zakładu karnego osoby nieuprawnionej. Karę w tej sprawie poniósł na razie tylko strażnik, który wpuścił byłego pracownika brzeskiego więzienia.
Maciej Stępień (oprac. AL)