Prezydent Opola: w spółce WiK wszystko działa prawidłowo. Wcześniej miało być inaczej. Zawieszony prezes Jaki odpowiada
- Spółka WiK działa prawidłowo, nic złego się nie dzieje - tak podczas dzisiejszej (14.09) konferencji mówił prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Odniósł się także do ostatnich wydarzeń, jakie miały miejsce w spółce. Wśród nich między innymi postawienie zarzutów prokuratorskich dwóm członkom zarządu.
- 25 sierpnia pani Agnieszka Maślak i Sebastian Paroń skierowali kolejne zawiadomienie do prokuratury dotyczące zakupu sprzętu specjalistycznego do spółki. Ja trochę w tym upatruje wizyty prokuratury i CBA. Nie sposób zadać pytanie, jak to się dzieje, że trzech członków zarządu jest odpowiedzialnych za zawarcie ugody z firmą Elektrix, a tymczasem prokuratura zawiesza tylko dwoje z nich.
Kolejną kwestią poruszoną przez prezydenta były sprawy finansowe. Jak mówił, coraz częściej słyszy, że spółka miała zyski i wypłacała dywidendy, a teraz nie.
- Otóż wcale tak nie było - przekonywał Arkadiusz Wiśniewski. - Za prezesa Jakiego to była najczęściej wnioskująca chyba spółka w Polsce o podwyżki cen wody. Prezes to z własnej inicjatywy robił z zarządem. O kilkadziesiąt procent wzrosły te ceny za wodę i ścieki. Jeżeli mówimy o monopolu, to państwo nie macie skąd indziej wody wziąć, nie macie też gdzie indziej oddać ścieków, więc wy płacicie taką ceny, jaką zarządzi spółka. W takiej sytuacji podnosząc cenę, to trudno nie osiągać zysków. Nam zależy na wielu innych działaniach, które prowadzi spółka, dlatego podjęliśmy decyzję, że w tym roku nie wypłacamy dywidendy.
Zawieszony prezes spółki WiK Ireneusz Jaki odpowiada, że jest to kolejne kłamstwo. Jak podkreśla, wszystkie bilanse wykonywane przez biegłych wskazywały, że spółka zawsze miała wynik pozytywny, dzięki czemu mogła pozwolić sobie na realizację inwestycji.
- Jeżeli chodzi o podwyżki, to chciałbym przypomnieć, że w roku 2014 cena brutto za wodę wynosiła 3,06 złotych, a za ścieki 4,23. W 2015 roku stawki były na tym samym poziomie. W 2016 roku za wodę płaciliśmy 3,06 złotych, a za ścieki 4,76, czyli minimalna podwyżka. Rok później było to 3,56 złotych za wodę i 5,67 za ścieki, czyli też podwyżka nieduża. W okresie od 1 stycznia do 29 maja 2018 roku była to cena ta sama co rok wcześniej.
- Od roku 2019 do dziś te podwyżki również nie były duże. Stawka za wodę wynosi 4,02, a za ścieki 6,35 złotych - dodaje Ireneusz Jaki.
Dzisiaj (14.09) w skład zarządu ma być powołany nowy członek. O tym, kto nim zostanie dowiemy się w czwartek, bo jak zapewnił prezydent ma być wydane oświadczenie przez radę nadzorczą.
Ponadto na najbliższej sesji rady miasta przedstawiony zostanie raport z kontroli rady nadzorczej w sprawie WiK-u.