Rowerowa "Sztafeta Pokoju" odwiedziła 14 miejsc pamięci drugiej wojny światowej. Wystartowali rano w Byczynie [ZDJĘCIA]
Kilkadziesiąt osób stawiło się rano w Byczynie na starcie rowerowej "Sztafety Pokoju". Uczestnicy mieli do pokonania trasę wiodącą przez pięć gmin w województwach opolskim, łódzkim i wielkopolskim.
- Jedziemy od Byczyny do Doruchowa z przystankami na upamiętnienie miejsca ważnego historycznie. Na odcinku Byczyna – Gołkowice mamy miejscowość Kluczów, gdzie gmina Byczyna chce przypomnieć, że tam doszło do prowokacji niemieckiej i tam przygotowano się do wybuchu drugiej wojny światowej - mówi Iwona Sarnowska, dyrektor Ośrodka Kultury w Byczynie.
Zapytaliśmy uczestniczki o motywację do takiej formy spędzenia niedzieli.
- Jest wspaniała pogoda, bo nie ma upału takiego jak wczoraj. Jadę i dla zdrowia, i dla pozwiedzania kilku miejsc.
- Miejsca historyczne w okolicy Byczyny znamy, ale to jest ciekawa forma, aby również zwiedzić miejsca w innych gminach. Nie zawsze jest przecież możliwość pojechać i zobaczyć, nie zawsze nawet wie się o tych miejscach.
Dawid Boryczko ze Stowarzyszenia historycznego Gloria Victis w Wieruszowie, pojechał w mundurze przedwojennego strażnika granicznego. - To rower Łucznik typ drugi z 1939 roku - zaznacza, prezentując swój jednoślad.
- Niektórzy mówią o gorszym komforcie jazdy i braku przyjemności, natomiast dla pasjonatów jak my to jest dodatkowy smaczek. Można cofnąć się na tym rowerze o 80 lat i poczuć, jak wówczas ludzie czuli się, przemierzając polskie drogi przed wojną.
Radio Opole było patronem medialnym czwartej "Sztafety Pokoju".