- Jeśli chodzi o zeszyty, to tu ceny wzrosły niewiele, ale też my zamawialiśmy je już wiosną. Jednak licząc wszystko razem z plecakiem, musimy trochę zapłacić - mówi Marta Pawłowicz ze sklepu papierniczego "Alex" w Opolu.

- Jeżeli chodzi o plecaki, tornistry, to tutaj cen wygórowanych nie mamy. Dobrej jakości tornister, sprawdzony, z gwarancją na 2 lata, dla takiego dziecka średnich gabarytów kosztuje 239 złotych i on jest bez wyposażenia. Taki sam, ale z wyposażeniem, czyli tam w środku będzie worek, piórnik z wyposażeniem i piórnik typu tuba, to kosztuje 299 złotych.

- Zainteresowanie podręcznikami już jest. My mamy dostępne wszystkie, które w tym roku wyszły i sprzedajemy je w kompletach - dodaje Alicja Piórkowska-Sneka, właściciel księgarni "Suplement" w Opolu.

- Ceny trochę wzrosły, ale nie są to duże różnice, to jest granica 2-3 złotych porównując do tamtego roku. Do całej podstawówki dzieci podręczniki mają za darmo, kupuję tylko język niemiecki, jeżeli na niego uczęszczają oraz religię i tu jest koszt około 150 złotych. Natomiast uczniowie idący do pierwszej klasy szkoły ponadpodstawowej za komplet podręczników, bez języków obcych muszą zapłacić od 400 do 500 złotych.

Część rodziców korzysta też z opcji kupienia podręczników używanych. Inni szukają też promocji na artykuły szkolne.

- Jeśli chodzi o te akcesoria papiernicze, to nie ma tragedii, ceny się utrzymują i nie są to jakieś drogie rzeczy. Natomiast jeśli chodzi o piórniki i tornistry, to tu trochę ceny poszły do góry. Tym bardziej, jeśli chce się kupić taki, który zostanie na dłużej niż rok, to trzeba liczyć się z większym kosztem. My akurat w tym roku kupiliśmy przez internet, bo znaleźliśmy okazję i zapłaciliśmy 150 złotych - podkreśla pani Ewa, mama 3-klasisty.

Przypomnijmy, że rodzice mogą też skorzystać z rządowego programu "Dobry Start". Jest to jednorazowe wsparcie dla uczniów rozpoczynających nowy rok szkolny. O dodatek w wysokości 300 złotych mogą ubiegać się rodzice uczniów do 20. roku życia.