Mieszkańcy Opola szukają ochłody na kąpieliskach. "W niektórych momentach na basenie może być nawet około 1000 osób"
Tłumy mieszkańców można było spotkać dziś (21.07) na basenie letnim "Błękitna Fala" w Opolu. Jak mówią miejscowi, główną motywacją do odwiedzenia obiektu była chęć aktywnego wypoczynku z dziećmi, a przede wszystkim ucieczka od wysokich temperatur.
- Najbardziej podobają mi się ślizgawki i most na basenie.
- Przede wszystkim zmotywowała nas pogoda, ale chciałam też zapewnić atrakcję dziecku. Co prawda, mamy ogródek i dom, ale nie mamy takiego basenu, na którym możemy popływać.
- Dzieci, a dla dzieci wszystko. Chcieliśmy, żeby miło spędziły dzień.
- Jest bardzo gorąco, a tutaj można się orzeźwić. Jest zimna woda, a z tą pogodą idealnie to współgra.
- W tak upalne dni basen odwiedza mnóstwo osób. My ratownicy musimy zachować szczególną czujność - mówi Patryk Podgórski, ratownik wodny z basenu "Błękitna Fala". - Podejrzewamy, że w niektórych momentach na basenie może być nawet około 1000 osób. Ciężko nam się połapać odnośnie tego, co się dzieje. Niestety, w takie upały zdarzają się też przykre sytuacje. Ostatnio przez wysokie temperatury zasłabła nam dziewczynka.
Dodajmy, że w związku z tego typu sytuacjami ratownicy apelują i przypominają o nakryciu głowy, unikaniu nadmiernej ilości słońca i spożywaniu dużej ilości wody.