Ćwiczenia strażackie na Malince

(fot. Aneta Skomorowska / AFRO)

Trzy osoby poszkodowane, jednej nie udało się uratować. To skutek wycieku chloru z cysterny na opolskim osiedlu Malinka. Dwóch mężczyzn próbowało wyjąć kierowcę z uszkodzonej kabiny cysterny. Ulatniający się chlor uszkodził im drogi oddechowe i stracili przytomność, kierowcy nie udało się uratować.

Tak rozpoczęły się ćwiczenia służb ratowniczych. Udział w nich wzięło 6 zastępów straży pożarnej, pogotowie, policja i straż miejska. Zdecydowano się właśnie na taki scenariusz, ponieważ przez Opole przejeżdża rocznie około 200 transportów środków chemicznych. Poranne ćwiczenia obserwowała nasza reporterka.


Po części praktycznej ćwiczeń przyszedł czas na omówienie akcji. Z komentarzy "na gorąco" strażaków i wydziału zarządzania kryzysowego wiadomo już, że spory błąd popełnił zespół ratownictwa medycznego. Największym błędem było to, że karetka pogotowia wjechała w strefę skażenia - mówi Rajmund Dorotnik, naczelnik Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.


Gdyby nie były to ćwiczenia, to po zespół ratowników z karetki trzeba by było wysłać kolejną ekipę ratunkową.


Aneta Skomorowska (oprac. BO/ŁS)