Więcej aut niż mieszkańców. Opole pod tym względem jest w czołówce polskich miast. Liczba rejestracji pojazdów każdego roku rośnie
142 tysiące samochodów - na 125 tysięcy mieszkańców Opola. Na dodatek liczba rejestracji pojazdów rośnie. Te dane sprawiają, że stolica regionu plasuje się w czołówce miast w kraju, jeżeli chodzi o liczbę pojazdów przypadających na mieszkańca.
Obecnie trudno jednoznacznie stwierdzić, czy wszystkie pojazdy należą do mieszkańców, natomiast jak zauważa starszy aspirant Robert Kamiński z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu, pojazdów na ulicach jest więcej. - Uważam, że wpływ na te dane ma także tabor firm leasingowych i transport, czyli samochodów typu bus, których na ulicach przybywa.
Grzegorz Śliwiński również przyznaje, że dane z ich statystyk mogą być zniekształcone przez tabor firm leasingowych czy salonów samochodowych, natomiast urząd miasta w Opolu przewiduje, że do końca 2022 zarejestroeanych będzie ponad 145 tysięcy samochodów, czyli ponownie rok do roku liczba wzrośnie około 5 tysięcy.
Przyrostu pojazdów nie zatrzymała pandemia. Od jej początku liczba rejestracji wzrosła o 7 tysięcy. Grzegorz Śliwiński uzupełnia, że obostrzenia, a w konsekwencji zerwanie łańcuchów dostaw odbiły się na cenach samochodów. Zmienił się szczególnie rynek wtórny, na którym ceny za kilkuletnie pojazdy wzrosły o około 20 procent.
Obecnie duży jest obrót pojazdami wewnątrz kraju, ale nadal sprowadzamy pojazdy z Belgii czy Niemiec. Na obecny wzrost liczby rejestracji wpływ może mieć wojna w Ukrainie. Konflikt i zwolnienia z opłat celnych u wschodniego sąsiada spowodowały, że obywatele tego kraju przyjeżdżają do Polski na kilka dni, zawierają umowę i z tablicami wywozowymi wyjeżdżają do Ukrainy. - Tak jak wcześniej mieliśmy kilka przypadków takich rejestracji na miesiąc, tak teraz mamy ich kilkanaście dziennie - powiedział Grzegorz Śliwiński.