Trzy promile i wizyta wcześnie rano na stacji paliw. Wzorowa reakcja pracowników na widok pijanego kierowcy
Obywatelskie zatrzymanie kompletnie pijanego kierowcy w Kluczborku. Mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i przyjechał na stację paliw.
Zareagowali pracownicy, wzywając policję. 35-letni mieszkaniec Kluczborka od razu stracił prawo jazdy.
- Grozi mu też kara do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Wczesnym porankiem dyżurny kluczborskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, iż jeden z kierowców przyjechał na stację benzynową i w trakcie wykonywania manewrów pojazdem omal nie wjechał w budynek. Pracownicy wyczuli od niego woń alkoholu i dokonali jego ujęcia, zabierając kluczyki.
Gierczyk przypomina, że każdy ma prawo ująć sprawcę przestępstwa na gorącym uczynku lub zadzwonić, również anonimowo i poinformować mundurowych o niepokojącej sytuacji.
- Grozi mu też kara do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Wczesnym porankiem dyżurny kluczborskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, iż jeden z kierowców przyjechał na stację benzynową i w trakcie wykonywania manewrów pojazdem omal nie wjechał w budynek. Pracownicy wyczuli od niego woń alkoholu i dokonali jego ujęcia, zabierając kluczyki.
Gierczyk przypomina, że każdy ma prawo ująć sprawcę przestępstwa na gorącym uczynku lub zadzwonić, również anonimowo i poinformować mundurowych o niepokojącej sytuacji.