Ostatni dzień na zbieranie kwiatów. Jutro wielkie układanie dywanów na procesję Bożego Ciała
Mieszkańcy Klucza, Zimnej Wódki i Olszowej w gminie Ujazd oraz Zalesia Śląskiego w gminie Leśnica, przygotowują się do jutrzejszych (16.06) obchodów święta Bożego Ciała. Po raz pierwszy kultywowany od pokoleń zwyczaj układania dywanów kwiatowych będzie miał patronat UNESCO. Kilka miesięcy temu tradycja ta została wpisana na światową listę niematerialnego dziedzictwa. Mieszkańcy jak co roku przygotowują kwietne kobierce, choć w tym roku spodziewają się większej liczby turystów, którzy przyjadą je oglądać.
- Już od początku tygodnia trwa zbieranie kwiatów – mówią Lidia Jońca i Sylwia Adamska. - Zbieramy, co się da. Z tego są bardzo ładne, szybko się zbiera i szybko się dywany robi. Dla kolorystyki później jeszcze idziemy na maki. Właściwie zbieramy każdy rodzaj kwiatów, a później inwencja twórcza przychodzi na miejscu. Są piwonie, róże, głównie białe i różowe, są też żółte i czerwone. Będziemy sobie jeszcze radzić w ten sposób, że pójdziemy do lasu na paproć. Z paproci można bardzo ładne dekoracje ułożyć.
Tradycyjnie na ulicach, którymi przechodzi procesja, wysypywany jest mokry piasek, na którym rysowane są wzory, na których z kolei układa się kwiaty i liście. Poszczególne odcinki są przygotowywane przez konkretne rodziny.
- Zapraszamy wszystkich do zobaczenia tego pięknego zwyczaju – mówi Hubert Ibrom, burmistrz gminy Ujazd. - Tych, którzy są rannymi ptaszkami, tak jak ja, zapraszam do Zimnej Wódki. Tam już o 7 rano jest msza, od 4 już mieszkańcy układają dywany kwietne. Kolejna msza jest w Kluczu o godzinie 10. Dla tych, co w dzień wolny lubią dłużej pospać jest o 14 w Olszowej. Jeszcze o 9 jest w Zalesiu. Czyli msze są o 7, 9, 10 i 14.
W tym roku mieszkańcom układającym dywany będą towarzyszyć etnografowie. Ich praca ma w przyszłości zaowocować naukowym opracowaniem poświęconym tej tradycji.
Tradycyjnie na ulicach, którymi przechodzi procesja, wysypywany jest mokry piasek, na którym rysowane są wzory, na których z kolei układa się kwiaty i liście. Poszczególne odcinki są przygotowywane przez konkretne rodziny.
- Zapraszamy wszystkich do zobaczenia tego pięknego zwyczaju – mówi Hubert Ibrom, burmistrz gminy Ujazd. - Tych, którzy są rannymi ptaszkami, tak jak ja, zapraszam do Zimnej Wódki. Tam już o 7 rano jest msza, od 4 już mieszkańcy układają dywany kwietne. Kolejna msza jest w Kluczu o godzinie 10. Dla tych, co w dzień wolny lubią dłużej pospać jest o 14 w Olszowej. Jeszcze o 9 jest w Zalesiu. Czyli msze są o 7, 9, 10 i 14.
W tym roku mieszkańcom układającym dywany będą towarzyszyć etnografowie. Ich praca ma w przyszłości zaowocować naukowym opracowaniem poświęconym tej tradycji.