- Bywa tak, że klient przychodzi, chciałby pojechać do Hiszpanii czy Grecji, ale jak widzi te ceny, to rezygnuje albo wybiera inny kierunek, np. Bułgarię, Albanię czy Cypr, bo one są zdecydowanie tańsze. Tydzień dla rodziny - dwoje dorosłych, dwoje dzieci - wynosi teraz około 10 tysięcy złotych. Im wcześniej się rezerwuje wakacje, tym jest taniej. Polecamy myśleć o urlopie, jak tylko się wróci z tegorocznych wakacji. Zapraszamy i polecamy myśleć dużo wcześniej, aby nie przepłacać - mówi Iwona Szukała-Kuś z biura podróży ''Wakacyjne klimaty'' w Opolu.

- Wszystko poszło do góry, więc odpuszczam zagranicę, ale ceny w Polsce również nie zachęcają do wakacyjnych wyjazdów. Jednak zdecydowałem się na polskie morze, Bałtyk na przełomie sierpnia i lipca - mówi pan Marek, mieszkaniec Opola.

- Choć kocham polskie morze, to wybieram się w tym roku na Kretę, na 10 dni, coś innego, coś nowego - mówi młoda kobieta z Opola.

- Wszystko podrożało, w sumie może jakiś Egipt, Bułgaria, Turcja czy Chorwacja - zauważają mieszkańcy Opola.

Niektórzy, aby zaoszczędzić, podróżują na własną rękę. Jednak wysokie ceny noclegów, wyżywienia, paliwa czy pamiątek i usług dotyczą wszystkich turystów, bez względu na formę organizacji wyjazdu.