"Gasimy pożary, ale też integrujemy lokalną społeczność". Strażacy ochotnicy pokazali, jak działają w swoich wioskach
Walczą z pożarami, wyjeżdżają do akcji ale szkolą też najmłodszych, np. z pierwszej pomocy. To zaledwie część z działań podejmowanych przez strażaków ochotników z jednostek działających na opolskich wsiach. Teraz ich pracę mogą zobaczyć inni. To za sprawą konkursu na filmik z pracy, organizowanego przez opolski oddział ARiMR-u. Zgłosiło się do niego 10 jednostek OSP, a najlepszą okazała się ta z kolonii Mostki w gminie Rudniki. Tematem zajęliśmy się również w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.
- Taki konkurs idealnie pokazuje, jak pięknie można łączyć pasję, zaangażowanie lokalnej społeczności z rolnictwem. Ci dzisiejsi strażacy na co dzień pracują w gospodarstwach - mówi Wojciech Komarzyński, dyrektor opolskiego oddziału ARiMR.
- O zwycięstwie decydowały tutaj walory, które zostały przedstawione w filmie. Wśród nich między innymi niesienie pomocy mieszkańcom obszarów wiejskich oraz akcje strażackie, czyli cały kunszt tej profesji strażackiej.
Strażacy z kolonii Mostki w filmie zaprezentowali między innymi akcję z wypompowywania wody z piwnic i gaszenie traw. Pokazali również, że strażak nie tylko ratuje życie i dobytek, ale też czynnie działa na rzecz lokalnej społeczności.
- Na przykład w kościele, czy obsługa świąt kościelnych i państwowych, a także nasze spotkania. Dodatkowo udało się to przedstawić w formie takiej rymowanki, czyli po prostu nasze wypowiedzi się rymują. Pojawiło się też nasze hasło jednostki, które brzmi: "Praca, pasja, powołanie". Naszym celem jest działanie i myślę, że wszyscy druhowie muszą się cechować tymi trzema walorami, żeby po prostu dobrze wypełniać swoją misję jako strażak - wyjaśnia Damian Troczka, prezes OSP Mostki.
- Prawda jest taka, że bez strażaków ochotników nie wyobrażamy sobie przestrzeni wiejskiej - podkreśla Violetta Porowska, poseł i szefowa struktur Prawa i Sprawiedliwości w regionie.
- Nie dość, że chronią, bronią, dbają o nasze bezpieczeństwo życia i mienia, to dodatkowo tworzą pewną kulturę wiejską. To oni integrują społeczność lokalną, to oni pokazują wartości, wokół których ta lokalna społeczność jest skupiona.
Dodajmy, że drugie miejsce zajęła OSP Bąków, a trzecie OSP Kałków.
- O zwycięstwie decydowały tutaj walory, które zostały przedstawione w filmie. Wśród nich między innymi niesienie pomocy mieszkańcom obszarów wiejskich oraz akcje strażackie, czyli cały kunszt tej profesji strażackiej.
Strażacy z kolonii Mostki w filmie zaprezentowali między innymi akcję z wypompowywania wody z piwnic i gaszenie traw. Pokazali również, że strażak nie tylko ratuje życie i dobytek, ale też czynnie działa na rzecz lokalnej społeczności.
- Na przykład w kościele, czy obsługa świąt kościelnych i państwowych, a także nasze spotkania. Dodatkowo udało się to przedstawić w formie takiej rymowanki, czyli po prostu nasze wypowiedzi się rymują. Pojawiło się też nasze hasło jednostki, które brzmi: "Praca, pasja, powołanie". Naszym celem jest działanie i myślę, że wszyscy druhowie muszą się cechować tymi trzema walorami, żeby po prostu dobrze wypełniać swoją misję jako strażak - wyjaśnia Damian Troczka, prezes OSP Mostki.
- Prawda jest taka, że bez strażaków ochotników nie wyobrażamy sobie przestrzeni wiejskiej - podkreśla Violetta Porowska, poseł i szefowa struktur Prawa i Sprawiedliwości w regionie.
- Nie dość, że chronią, bronią, dbają o nasze bezpieczeństwo życia i mienia, to dodatkowo tworzą pewną kulturę wiejską. To oni integrują społeczność lokalną, to oni pokazują wartości, wokół których ta lokalna społeczność jest skupiona.
Dodajmy, że drugie miejsce zajęła OSP Bąków, a trzecie OSP Kałków.