Leśnica: trwa ratowanie pięknie kwitnących alei czereśniowych [ZDJĘCIA, FILM]
Historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny znów przyciągają turystów. W miniony weekend rozpoczął się sezon kwitnienia drzew, a dzisiaj (25.04) sadownicy wystartowali z akcją dosadzania sadzonek. To druga odsłona projektu „Ratujemy aleje czereśniowe” realizowanego przez gminę Leśnica.
- W ubiegłym roku, jesienią, posadziliśmy ponad 30 drzew na alei prowadzącej z Leśnicy na Górę św. Anny – mówi Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy. - W tym roku kolejna edycja. W ramach tegorocznej edycji będziemy sadzili 22 drzewa. 22 osoby podjęły decyzję, że chcą zakupić drzewko czereśniowe. To drzewko zostanie posadzone, oznaczone indywidualną tabliczką mówiącą o tym, dla kogo to drzewo jest dedykowane.
Sadzone są drzewa starych odmian, takich jak hedelfińska czy büttnera czerwona, czyli takie, jakie od ponad stu lat rosną przy drogach prowadzących na Górę św. Anny.
- Posadzenie drzewa nie daje gwarancji, że za kilka lat będzie ono cieszyć oczy w czasie kwitnienia - mówi sadownik Piotr Konieczko. - Późniejsze prowadzenie, czyli pielęgnacja, jest chyba trzy razy ważniejsza od tego, że to się tylko posadzi. Wiadomo, odchwaszczanie, zabezpieczanie przed zwierzyną, zabezpieczanie przed ludźmi, bo takowe nieciekawe sytuacje też się zdarzają. To prowadzenie musi być kilkuletnie, bo wtedy wiadomo, że te czereśnie będą nam tutaj zdrowo rosnąć.
Tegoroczny sezon kwitnienia drzew czereśniowych rozpoczął się w sobotę (23.04) i w zależności od pogody może potrwać od 10 do 14 dni. Najbardziej znana aleja czereśniowa prowadzi z Leśnicy do Góry św. Anny, ale podobnie obsadzone drogi są m.in. w Żyrowej, między Ligotą Dolną, Ligotą Górą i Wysoką czy w okolicy Lichyni.» więcej
Sadzone są drzewa starych odmian, takich jak hedelfińska czy büttnera czerwona, czyli takie, jakie od ponad stu lat rosną przy drogach prowadzących na Górę św. Anny.
- Posadzenie drzewa nie daje gwarancji, że za kilka lat będzie ono cieszyć oczy w czasie kwitnienia - mówi sadownik Piotr Konieczko. - Późniejsze prowadzenie, czyli pielęgnacja, jest chyba trzy razy ważniejsza od tego, że to się tylko posadzi. Wiadomo, odchwaszczanie, zabezpieczanie przed zwierzyną, zabezpieczanie przed ludźmi, bo takowe nieciekawe sytuacje też się zdarzają. To prowadzenie musi być kilkuletnie, bo wtedy wiadomo, że te czereśnie będą nam tutaj zdrowo rosnąć.
Tegoroczny sezon kwitnienia drzew czereśniowych rozpoczął się w sobotę (23.04) i w zależności od pogody może potrwać od 10 do 14 dni. Najbardziej znana aleja czereśniowa prowadzi z Leśnicy do Góry św. Anny, ale podobnie obsadzone drogi są m.in. w Żyrowej, między Ligotą Dolną, Ligotą Górą i Wysoką czy w okolicy Lichyni.» więcej