- Tam, gdzie jest Chrystus, tam zawsze jest pokój. Pomimo burzy, pomimo cierpienia, pomimo chorób, pomimo wojen Jezus jest dawcą pokoju i przyjmujemy go jako pokój, jako pokłosie spotkania z Chrystusem. To nie równowaga sił - ty masz tysiąc czołgów, ja mam tysiąc czołgów i boimy się nawzajem, dlatego mamy pokój. Pokój płynący od Boga to przede wszystkim harmonia ducha. Jeżeli mamy jakąś relację, a religia to przede wszystkim relacja i spotkanie, przyjmuję Chrystusa do swego serca i doświadczam pokoju. To jest najcenniejsze w tych dniach, kiedy możemy się tym pokojem dzielić z tymi, których spotykamy na drogach, często podejmujemy w swoich domach, możemy ich zaprosić do bycia razem.

Dziś Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Najważniejsze święto dla katolików. Chrystus, który umarł na krzyżu, po trzech dniach zmartwychwstał.