Tragiczny wypadek w Polskim Świętowie. Nie żyje młody kierowca
Warunki drogowe na trasach regionu mogą zaskoczyć. Kierowców prosimy o ostrożną i rozważną jazdę. W nocy doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął młody kierowca.
Przed północną (z niedzieli na poniedziałek 23/24.01) w Polskim Świętowie (powiat nyski, gm. Głuchołazy), jak poinformował Radio Opole oficer dyżurny opolskich strażaków, kierujący samochodem osobowym, jadąc drogą wojewódzką nr 411, najprawdopodobniej stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Poniósł śmierć na miejscu.
Jak ustaliśmy, kierowca miał 25 lat.
Aktualizacja 10:15: Jak podaje w mediach społecznościowych KP PSP w Nysie, zgłoszenie o wypadku drogowym na DW411 pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Przełęk wpłynęło do dyżurnego około godziny 23:40. Zadysponowano na miejsce zdarzenia trzy zastępy Straży Pożarnej. "W chwili przybycia pierwszych zastępów JOP na miejsce wypadku jedna osoba znajdowała się poza pojazdem w wyniku uderzenia w przydrożne drzewo. Niestety pomimo odniesionych obrażeń nie udało się uratować kierowcy samochodu osobowego. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez blisko cztery godziny, gdzie policja pod nadzorem prokuratora prowadziła swoje czynności".
Jak ustaliśmy, kierowca miał 25 lat.
Aktualizacja 10:15: Jak podaje w mediach społecznościowych KP PSP w Nysie, zgłoszenie o wypadku drogowym na DW411 pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Przełęk wpłynęło do dyżurnego około godziny 23:40. Zadysponowano na miejsce zdarzenia trzy zastępy Straży Pożarnej. "W chwili przybycia pierwszych zastępów JOP na miejsce wypadku jedna osoba znajdowała się poza pojazdem w wyniku uderzenia w przydrożne drzewo. Niestety pomimo odniesionych obrażeń nie udało się uratować kierowcy samochodu osobowego. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez blisko cztery godziny, gdzie policja pod nadzorem prokuratora prowadziła swoje czynności".